Widziałem w życiu przeróżne odmiany ptactwa, dlatego też jako obywatel kraju spod znaku orła białego, zdążyłem nabawić się drobiowstrętu. Powód? Kto by je zliczył! – czyli subiektywne spojrzenie na politykę, media i życie publiczne w Polsce.

Co nam robią w głowach? Jakich technik używają? Jak się przed nimi bronić?

Czyli o tym komu wolno, a komu nie, mówi: Ewa Krzystyniak

Polski wzrost gospodarczy

Zbliżają się wybory. Każdy z nas jest cząstką prawie czterdziestomilionowego państwa. Czy nie jesteśmy mu coś winni?

Zamiast zajmować się walką z ubóstwem czy bezrobociem, władza rozbudowuje instytucje policyjne i prokuratorskie. W ten sposób rząd marginalizuje kwestie społeczno-ekonomiczne, a jego polityka sprowadza się do tropienia afer i spisków.

Co nam robią w głowach? Jakich technik używają? Jak się przed nimi bronić?

Chcemy czy nie, funkcjonujemy w społeczeństwie, w którym nasze życie coraz bardziej zależy od komputerów. To radykalnie zmienia sposób, w jaki uczymy się, pracujemy czy wypoczywamy.

To, co się dzieje ostatnio wokół Lecha Wałęsy i jego zachowań na scenie politycznej sprawiło, że zaczęłam się gubić w i tak dość skomplikowanej sieci PR, polityki i biznesu.

W kręgach lewicowych od dłuższego czasu modny stał się temat "alterglobalizmu". Pojawiła się masa publikacji dotyczących tego zjawiska, organizowane są liczne konferencje, a także protesty samych alterglobalistów.