Wczoraj o godz. 22:25 sopoccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Audi A8 , który nie posiadał przedniej tablicy rejestracyjnej, miał wgiętą maskę i pękniętą przednią szybę.

Na drogach, w razie wypadku, istnieje niepisana zasada: zerknąć, odjechać, zapomnieć. Czy aby słusznie?

Wraz ze wzrostem temperatur coraz częściej myślimy o weekendach za miastem, grillowaniu oraz sięgamy po złocisty napój, idealny na upalne popołudnia. Mowa tu oczywiście o piwie.

Miniony weekend przyniósł tragiczne żniwo wypadków, w których brali udział motocykliści. Młodzi kierowcy, częściej niż inni podejmują wysokie ryzyko związane z niebezpiecznymi zachowaniami na drodze.

To był udany urlop – czteroosobowa rodzina zadowolona z wczasów wracała znad morza do domu na Górnym Śląsku. Niemal u celu podróży 36-letni kierowca swoją skodą octavią uderzył w betonowe bariery oddzielające budowany wiadukt autostrady A1.

Kartuscy policjanci potrzebowali zaledwie trzech dni na wykrycie fałszywego zawiadomienia. Właścicielki dwóch bmw prawdopodobnie chciały wyłudzić odszkodowanie i dlatego zgłosiły policji włamanie do swoich samochodów.

Na pytanie - "Gdzie tak naprawdę umieszczony jest punkt G?" tygodnik "Naj" (na walentynki) odpowiada - "Na przedniej ściance, na głębokości ok. 5-6 cm. To niewielki obszar, odkryty przez Niemca Grafenberga, bardzo wrażliwy na dotyk. Według statystyk punkt G ma jedna na trzy panie. Warto go szukać we dwoje".

Ile wypadków jest spowodowanych przez roztargnienie lub bezmyślność? Zwykle nigdy się o tym nie dowiadujemy...

W wyniku wypadku, który opisywaliśmy w poprzednim MMS-ie jedna osoba została ranna. Karetka wzięła właśnie poszkodowanego do szpitala.

Dobrze więc. Spotkajmy się. Powiedzmy skrzyżowanie ulic, ja będę siedział na ławce (jeszcze lekko poprawię włosy). Czekam, bo naturalnie będziesz spóźniona. Potem nieśmiałe: „Cześć!”. Co zrobić z dłońmi, co zrobić?!?