Część z nich już znacie:)

Jeden spalił się w 45 minut od wyjechania z salonu. Satish Sawant, agent ubezpieczeniowy, jest ostatnią ofiarą w serii samozapłonów najtańszego auta świata. Swój Tata Nano kupił w wersji ze wspomaganiem kierownicy i klimatyzacją. Po 45 minutach od wyjechania z salonu, jego auto stanęło w ogniu, on sam bezradnie patrzył na kłęby...

Tacy fazerzy nigdy się nie nudzą!

Większość ze znanych nam psów na widok smakołyka zaczyna skakać, skomleć i szczekać. Ale nie ten.

Rajd Polski Wpadki kierowców

Za ten dzwiek silnika zrobił byś wszystko.

Gdyby samochód skręcił bardziej mogliby zginąć....

Część druga cierpliwego psa :)

Tak poskramia się bestie :)