Niniejszy projekt opracowałem w latach 90., rozesłałem do wielu ważnych instytucji, które go po słowiańsku zbagatelizowały - przecież ministerstwa są najmądrzejsze...

Wprost niewiarygodne, co ludzka wyobraźnia może stworzyć dzięki metalurwii, dziwnie brzmiącego procesu, którego autorem jest wrocławski Machinotwórczy Artysta – Ferronnira.
Mieszkańcy Wrocławia zapewne nawet nie wiedzą, że...

Wydano już pierwszy autorski album Ireneusza Dunajskiego.

Choroba, która trwa tylko podczas meczy.

Przez dziesiątki lat ludzie tworzą swoje dzieła. Bycie artystą stało się takie proste, przecież to niezły fach i w końcu – wolny zawód.

Transformacja ustrojowa, jaka dokonana została po wyborach 4 czerwca 1989 roku rozbudziła wielkie nadzieje. Nadzieje na nową jakość życia. Tak osobistego, jak i publicznego. Może przede wszystkim publicznego.

Czy można robić międzynarodową karierę, grać na dużych zagranicznych imprezach i sprzedawać płyty, które rozchodzą się jak świeże bułeczki? Na dodatek mieszkać w Wejherowie i być postacią prawie nieznaną?

Miałem się powstrzymać, ale ostatnie wydarzenia takie jak kampania wyborcza do PE czy burza wokół wojenki na linii blogerzy kontra jakaś tam gazecina codzienna nie pozwala mi na to.

Można zaryzykować stwierdzenie, iż sztuka to zjawisko społeczno – kulturowe, istnieje na to wiele dowodów.

Czy można się cieszyć, jeśli zatrudnić chce nas tylko Tesco? Raczej nie. Warto jednak pamiętać, że czym większe niezadowolenie społeczne, tym bliżej do rewolucji. Po niej jednak będzie jeszcze gorzej.