Czy chciałabyś nauczyć się czytać w męskim umyśle? Odgadywać jego potrzeby, zadziwiać go – wszystko po to byś stała się mu jeszcze bliższa?

Czy to w ogóle jest możliwe, by wychować mężczyznę? Czy da się sprawić, by z leniwego, niechlujnego czy egoistycznego typa zmienił się w faceta naszych marzeń?

Studia genderowe, badające płeć od strony kulturowej, nie są złe. Niewłaściwe jest wykorzystywanie tych studiów do celów ideologicznych.

Najpiękniejsze kobiety mają najmniejsze szanse zdobycia wartościowego mężczyzny.

Nie ma takiego towaru, którego nie można by kupić. To tylko kwestia ceny, jak mawiają bohaterowie filmów sensacyjnych. Nieważne czy jest to moralna czy „niemoralna propozycja”.

"Kobietą się nie rodzi. Kobietą się staje."

Spokój jest trudniejszy w osiągnięciu, bo wymaga większego skupienia się na pozytywnych aspektach osiągniętego później efektu.

Dopóki ONA nadaje mu męskość, to on raczej nigdy nie będzie facetem który jest liderem, który jest silny, wie czego chce. Widać po nim syndrom Piotrusia Pana.

Każdy człowiek w swoim życiu poszukuje pewnego wzorca, punktu odniesienia, ideału lub osoby, z którą mógłby się utożsamiać.