Każdy z nas chciałby być akceptowany przez otoczenie. Chcielibyśmy, żeby inni tolerowali naszą inność i naszą odmienność, w końcu to, kim jesteśmy to nasza indywidualna sprawa.

W przeciętnym społeczeństwie najczęściej żyją obok siebie trzy pokolenia: dziadków, rodziców i młodzieży. W takim układzie (to modne słowo ostatnio) coś musi zgrzytać. Muszą wystąpić pewne różnice, które spowodują walkę - tzw. konflikt pokoleń.

Książka Cenckiewicza i Gontarczyka nie jest świadectwem współpracy Wałęsy z SB.

Ta piosenka z kultowej Kolędy Nocki znakomicie obrazuje Polskę sprzed 20 lat? Ale czy nasz kraj dalej jest taki szary?

Słowa wielkie, Ojczyzna, Naród, Patriotyzm – wymagają przedefiniowania na nowo – pod warunkiem, że ktoś, w imię własnych interesów nie będzie chciał ich zawłaszczyć.

To, że słucham Radia Maryja, NIE oznacza, iż wierzę w Boga. A to, że mam skrajnie prawicowe poglądy, NIE oznacza, iż jestem "faszystką".

Różne rzeczy można robić na kolanach. Ale w piłkę raczej się nie pogra.

Prawica z krwi i kości, o prawdziwej proweniencji konserwatywnej, z liberalnym, rynkowym, minimalistycznie etatystycznym programem, ale nastawiona na poprawę bytu społeczeństwa i dobra Narodu – takiej ekipy rządowej nie było.