Czytałam jakiś czas temu w jakimś kobiecym kolorowym pisemku, Claudii bodajże, artykuł, który bardzo mną wstrząsnął... Sam tytuł był bardzo wymowny - "Kilogram szczęścia".

Na prośbę Anny Spyry publikujemy apel do kobiet oparty na jej własnych, ciężkich i trudnych doświadczeniach.

Twoje dziecko często się choruje? A może jest „niejadkiem”? Obawiasz się, że może mu brakować podstawowych witamin, ważnych dla jego prawidłowego rozwoju? Dowiedz się, które witaminy powinno się suplementować i w jakich ilościach.

- Niech Pan posłucha, sąd tak zadecydował, bo kierował się dobrem dziecka. - Ależ dobro dziecka nie było zagrożone. - No tak, patrząc tak dokładnie, ma Pan rację, ale sąd kierował się tym, żeby dziecko nie było zagrożone*.

Czy surogatka wywalczy prawo do dziecka, które urodziła? Kto jest jego prawowitą matką? Czy wyrok sądu będzie precedensowy w tej sprawie, czy też sędzia weźmie pod uwagę sugestywne wypowiedzi ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy?

Obchodziliśmy dzień ojca. Profesjonalnych artykułów z okazji tego dnia ukazało się mało, chociaż tekstów niezawodowych dziennikarzy mieliśmy wysyp. Wygląda więc na to, że media

Współczesne kobiety znajdują się w bardzo trudnej sytuacji społeczno-moralnej, bo co by kobieta nie wybrała to będzie źle.

Według lekarzy odpowiedni czas na dziecko to okres przed trzydziestką, ale prawdę mówiąc rzadko kto decyduje się na założenie rodziny w tym wieku.

Aborcja w Polsce jest kosztownym i ciężko osiągalnym dobrem. Dostęp do niej jest bardzo ograniczony i poddany surowym barierom prawnym. Nawet w tych nielicznych sytuacjach, gdy jest ona dopuszczalna, lekarze często odmawiają wykonania zabiegu.

Pomimo jasnej krytyki Najwyższego Komisariatu Praw Człowieka ONZ wciąż trwają praktyki przymusu psychiatrycznego, czyli „leczenia” bez zgody zainteresowanych.