Czasem, gdy myślę o sytuacji w Polsce, przychodzi mi do głowy sytuacja, w której osoby podrzucają sobie gorący przedmiot, nikt nie chce go trzymać, bo parzy.

Nasza klasa to jeden z najpopularniejszych portali internetowych.

Dzisiejszy człowiek jest prawie całkiem człowiekiem pańszczyźnianym, a więc należącym do państwa. Państwu oddaje dziewięćdziesiąt procent swoich dochodów, w postaci przymusowych podatków, świadczeń, jak i innych danin.

Coś, co nie tak dawno wydawało się pasją tylko nastolatków, teraz już jest wdrażane w największych przedsiębiorstwach. Mowa o blogach. Skąd ta popularność?

To, że Jarosław Kaczyński jest Genialnym Strategiem, wie każdy pisowski osesek.

Internauci chcą mieć możliwość rezerwacji usług przez internet. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Agencję Interaktywną Binti.pl.

W polskiej rzeczywistości tak się utarło, że każda nowa ekipa próbuje kształtować przestrzeń polityczną wokół siebie jak najwygodniej i jak najlepiej.

Platforma Obywatelska zajęła się sprawą in vitro, powołując radę do spraw bioetyki. W związku z tym zachodzi pytanie, czy nie czas, aby zająć się sprawą związków partnerskich.

Aż 2/3 użytkowników Facebooka uważa, że serwis daje im wyjątkowe możliwości korzystania z oferty ulubionej marki, wskazują najnowsze wyniki badań. Oprócz decyzji zakupowych podejmowanych za pośrednictwem serwisu czy wykorzystywania profili.

Wszyscy w debatach poruszają kwestię wielkiej szansy, którą otrzymujemy jako członek UE, czyli funduszy unijnych. Czy jednak z tego korzystamy i dlaczego nie?