Jeszcze chwilka, jeszcze dwie...

Już od czasów średniowiecznych świat nie był przyjazny człowiekowi. Człowiek funkcjonował w społeczeństwie agrarnym. Ochronę jednostce zapewniało życie w grupie, a rodzina stanowiła najważniejszą i najmocniejszą strukturę społeczną.

Choć mam już na liczniku trochę wiosen, a w stałym związku funkcjonuję dobrych parę lat, nadal zdarzają się sytuacje, w których nie jestem pewna, jak należałoby postąpić, żeby nikt nie poczuł się pokrzywdzony...