Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Prezent trzykrotnie destylowany
dodano 23.12.2011
Do świąt już dosłownie kilka dni. Chcemy dać prezent z klasą, ale też podkreślający indywidualność. Brak pomysłów? Przedstawiamy doskonałe rozwiązanie.
Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że jeśli nie wiemy co podarować pod choinkę, dobrym rozwiązaniem jest zawsze butelka trunku wysokiej jakości. Oczywiście mówimy tu o pełnoletnich osobnikach płci męskiej. Prezent przyjemny i pożyteczny. Ok., podjęliśmy już decyzję co do formy. Ale co z treścią? Jaki alkohol warto podarować, żeby wyróżnić się wśród deszczu innych podarunków?
Nasza propozycja jest następująca: Bushmills – whiskey z najstarszej działającej na świecie destylarni w tym roku dostępna jest w zestawie upominkowym. To idealna propozycja dla tych, którzy poszukują indywidualizmu, odrzucając najpopularniejsze masowe produkty. W roku 1608 Sir Thomas Philips otrzymał królewską licencję na destylację ‘wody życia’. Dziś destylarnia we wsi Bushmills, położonej w hrabstwie Antrim, w Irlandii Północnej jest najstarszą działającą na świecie. Właśnie tu od ponad 400 lat powstaje Bushmills Original. W specjalnej ofercie świątecznej, whiskey dostępna jest w pełnym tradycyjnej elegancji zestawie upominkowym.
Bushmills Original jest kompozycją trzykrotnie destylowanej whiskey jęczmiennej (malt) z delikatnymi irlandzkimi whiskey zbożowymi (grain). To whiskey o bogatym, pełnym charakteru smaku świeżych owoców i wanilii, z wyraźnie wyczuwalną nutą przypraw w finiszu. Tradycyjna, prosta, oryginalnie tłoczona butelka i pełna charakteru surowa, ale elegancka etykieta czynią z Bushmills trunek ponadczasowy. Bushmills to pasja, którą warto dzielić. Zestaw upominkowy składa się z 70 cl 40% Bushmills Original oraz dwóch oryginalnych szklanek do serwowania. Opatrzone tłoczonymi historycznymi logotypami opakowanie, estetycznie, spełni oczekiwania nawet bardzo wymagających obdarowywanych.
Butelka to jednak za mało? Mamy doskonałą propozycję. Sprawdzi się, jeśli obdarowywany lubi muzykę. Bushmills to marka, która globalnie wspiera najbardziej interesujących artystów współczesnej sceny niezależnej. Wśród nich Bon Iver, Chromeo czy triumfujący w drugiej połowie roku Theophilus London. Może więc by tak połączyć butelkowy prezent z albumem jednego z wymienionych? Wydany w tym roku „Bon Iver” to album pełen znakomitych, charakterystycznych dla tego wykonawcy łagodnych, emocjonalnych, gitarowych utworów łączący Indie folk i rock. Propozycja dla miłośników zdecydowanie bardziej gitarowej muzyki. Natomiast dla fanów tanecznej elektroniki ‘Busines Casual’, album genialnego elektro-funkowego duetu będzie idealnym wyobrem. Od seksownego ‘Don’t turn the lights on’ po ultra-taneczny ‘Night by night’ ten album to strzał w dziesiątkę. Bardziej w stronę czarnych rytmów? Theophilus London i ‘Timez Are Weird These Days’. Płyta nie tylko na ‘dziwne dni’. Jeśli chodzi o alternatywny hip-hop i R&B to z pewnością jedna z najciekawszych płyt tego roku. Z powodzeniem łączy te nurty z elementami New-wave i elektroniką.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW