Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Jeżewska OSP na czwórkę
dodano 06.03.2009
Jeżewska Ochotnicza Straż Pożarna należy do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego.Oznacza to, że jest ona dysponowana na terenie całego kraju ze szczególnym uwzględnieniem gminy i powiatu.
- Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z naczelnikiem Jarosławem Cemką na czele,
od 1995 roku należy do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego – mówi główny komendant Lech Kempiński – i wyjaśnia - oznacza to, że jest ona dysponowana na terenie całego kraju ze szczególnym uwzględnieniem gminy i powiatu. Poza tym jednostki należące do tego systemu są inspekcjonowana dwa razy w roku przez Powiatową Straż Pożarną w Świeciu. Dzisiejsza kontrola była wyjątkowa, bo przy udziale Wydziału Operacyjnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Członkowie OSP musieli wykazać się wiedzą praktyczno - teoretyczną i zastosować ją na przykładzie dwóch założeń, pierwsze z nich dotyczyło ratownictwa technicznego wraz z ratownictwem medycznym. W praktyce polegało to na udzieleniu pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, znajdującej się wewnątrz pojazdu, który uległ wypadkowi. Ratownicy musieli wykluczyć również zagrożenia powstałe wokół pojazdu oraz ewentualne skażenie środowiska. Drugie założenie było typowo gaśnicze, w sklepie meblowym wybuchł pożar, jedna osoba była poszkodowana, tu działania polegały na odszukaniu tej osoby w osprzęcie ochrony dróg oddechowych, udzieleniu mu pierwszej pomocy oraz przystąpieniu do działań gaśniczych – wyjaśnia Kempiński i mówi dalej. – W szkoleniu brało udział dziewięciu ratowników OSP Jeżewo i zostali ocenieni na ocenę dobrą (4) w skali od 2 – 5.
- Inspekcje gotowości bojowej są bardzo dobrze postrzegane przez nas, strażaków ratowników – mówi naczelnik OSP Jeżewo – Jarosław Cemka - i wyjaśnia – pozwalają
one na skonfrontowanie naszej wiedzy z nabytymi doświadczeniami, a jednocześnie dają możliwość zdobycia nowych umiejętności.
- W ciągu minionego roku Jeżewska OSP wyjeżdżała 131 razy – mówi główny komendant
i dodaje - w większości było to zwalczanie owadów błonkoskrzydłych, kolizje drogowe, usuwanie konarów drzew itp. Mieliśmy też jeden przypadek szczególny strażacy ratownicy udzielali pomocy medycznej poszkodowanemu, który spadł z dachu.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW