Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Hetman - Górnik Wieliczka 0:1
dodano 31.05.2008
W minioną niedzielę zamojski Hetman, przegrał przed własna publicznością z niżej notowanym Górnikiem Wieliczka. Zamościanie mimo kilku sytuacji w pierwszej połowie nie potrafili pokazać pełni sowich możliwości.
Hetman rozpoczął dobrze, ataki zatrzymywał jednak bramkarz górników. W jednej z sytuacji goście wybijali nawet piłkę z pustej bramki. Strzelali Prejuce Nakoulma i Jakub Cieciura. Goście wyrazie cofnięci i lekko niepewni to był obraz pierwszych 20 minut.
Wyjście drużyn
Jednak jak mówi przysłowie o niewykorzystanych sytuacjach - mszczą się one i tak właśnie było. W 31. minucie bardzo silnym uderzeniem, Górnik objął prowadzenie. Hetman ruszył z odsieczą. Do przerwy wynik się nie zmienił było 0:1.
Atakuje Igor Migalewski
Druga połowa to okres rozpaczliwych ataków Hetmana. Nic jednak z nich nie wyszło. Przyjezdni bronili się cała 11-nastką. Ofensywne poczynania ‘zamojskich’ były bardzo schematyczne. Brakowało werwy i precyzji.
Jakub Cieciua po kolejnej niewykorzystanej sytuacji
Po słabym meczu Hetman uległ Górnikowi i spadł na trzecie miejsce w tabeli. Mimo brzydkiej pogody na stadionie pojawiło się 2 tysiące kibiców, którzy srogo zawiedli się poczynaniami swoich ulubieńców.
Bezradność Hetmana - leży Serges Kiema
Konferencja prasowa:
Przemysław Cecherz, trener Hetmana:
Jestem niezadowolony z wyniku. Choćby nie wiem kto i jak ważny krzyczał z trybun, to ja muszę za dzisiejszy mecz podziękować chłopcom.
Wiedziałem, że po serii takich trzech meczów, jakie rozegraliśmy ostatnio, będzie dzisiaj bardzo ciężki mecz. Widziałem to na treningach. Wiedziałem, że tej świeżości, tej szybkości już nie odzyskamy.
Szkoda sytuacji, których nie strzeliliśmy przy stanie 0:0, bo ten wynik przy odrobinie szczęścia można było wybronić. Nie udało się, przeciwnik po pięknej bramce wyszedł na prowadzenie 1:0. Dzisiaj w takiej kondycji fizycznej nie byliśmy już w stanie tego odrobić. Jakaś bramka przypadkowa po stałym fragmencie, w zamieszaniu podbramkowym mogła wpaść, ale widać było w grze za dużo niedokładności, za dużo prostych błędów technicznych u moich zawodników. Nieraz takie mecze są.
Ja mogę tylko przeprosić kibiców za ten wynik. Ambicji i sobie, i moim chłopcom nie mogę odmówić. Zawodnicy dziś chcieli wygrać, ale nie mogli.
Hetman - Górnik 0 : 1 (0:1)
Bramka: Kisiel (31 min.)
Zółte kartki: Nakoulma, Kiema (H), Łukaczyński, Kisiel, Sotnicki (G)
Hetman: Skrzypiec - Sękowski (57 Turczyn), Wolański, Wachowicz, Chałas - Cieciura, Kita (46 Bartos), Kiema, Piotrowicz - Nakoulma (76 Polniak), Migalewski (67 Osuch)
Górnik: Paluch (67 Sotnicki) - Szymonik, Górski, Policht, Świstak - Pawłowicz, Wtorek, Łukaczyński, Nowak (90 Leśniowski) - Skiba (75 Suchan), Kisiel (90 Kozubowski)
Sędzia główny: Grzegorz Wnuk (Podkarpacki ZPN)
Widzów: 2 tys.
składy: hetmanzamosc.pl
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW