Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Tribalowa kontrkultura
dodano 21.01.2010
Kiedy tancerki tradycyjnego tańca brzucha emanują kobiecością, czarują płynnością wężowych skrętów dłoni i uwodzą zmysłowymi ruchami bioder, one tworzą swoistą kontrkulturę taneczną, przeciwstawiając się cukierkowemu charakterowi tańca.
Tribal bellydance to trend taneczny wyglądający jak zupełnie nie z tego świata. Tribalki, jak powszechnie zwykło się nazywać panie wykonujące ten rodzaj tańca, stawiają na wyrazisty, siermiężny w odbiorze wygląd i łączą go z niezwykłą sprawnością akrobatyczną oraz fuzją różnych stylów. Ubrane w ciężkie, wyglądające mrocznie, a wręcz gotycko stroje wykonują ekwilibrystyczne wygięcia i niezwykłe falowania mięśniami brzucha. Nie ma tutaj miejsca dla mięczaków walczących z reumatyzmem czy bólami kręgosłupa. Tribal to taniec dla silnych, zdecydowanych kobiet, które są świadome swojej wartości. Harda postawa, zaczerpnięta z flamenco, dodaje im zadziorności i charyzmy, a dyżurny okrzyk tancerek, zwany zaghareet, wprowadza klimat tajemniczości.
Tribal posiada dwie zasadnicze odmiany - ATS (American Tribal Style), w którym mamy do czynienia z grupowym występem kilku tancerek oraz tribal fusion, czyli taneczną solówkę złożoną z kompilacji kilku stylów. Ideologia tribalu ma silne podstawy w plemienności i stąd przy występach grupowych opiera się na improwizacji, w czasie której tancerka prowadząca przekazuje niewidoczne dla widza sygnały, które inne tancerki bezbłędnie przechwytują i wykorzystują w wykonywanej choreografii. Stąd bardzo często uczestnicy tribalowych pokazów mają wrażenie, że uczestniczą wręcz w misterium.
Do tańca tribalki wykorzystują muzykę trip-hopową, electro, klimatyczny house oraz unowocześnione wersje utworów orientalnych. Nie jest to jednak regułą. Czasami zdarza się im tańczyć do bardzo współczesnych utworów komercyjnych, takich jak chociażby "Galvanize" The Chemical Brothers.
Istotną wagę tancerki tribal bellydance przywiązują do wykorzystywanych w czasie występów rekwizytów. Ich różnorodność jest imponująca - począwszy od woalu, saggatów (małe, brzęczące talerzyki), poprzez miecz, wachlarz, fanveil (połączenia woala i wachlarza), a na skrzydłach skończywszy.
Czołowe tancerki tribalu, takie jak Rachel Brice, Sharon Kihara czy Zoe Jakes dają nawet po kilkaset pokazów tanecznych rocznie, co daje świetne świetne rokowania na przyszłość dla tej nowej formy aktywności. W Polsce również możemy zaobserwować powolne kiełkowanie tanecznej kultury tribalowej, która zwolenników znajduje głównie wśród przedstawicieli subkultury gotyckiej. Wciąż jednak brakuje kompetentnych instruktorek tribalu, które potrafiłyby przekazać wiedzę na temat tańca nie tylko w teorii, ale przede wszystkim w praktyce.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW