W artykule Marek Kaduczak w banalnie prosty sposób udowodnił, że na podwyższeniu wysokości płacy minimalnej stracą najgorzej zarabiający, jak również to, że wprowadzanie przez rządy tzw. płacy minimalnej jest jednym z lepszych sposobów zwiększania bezrobocia.
Po przeczytaniu artykułu pierwszy mój odruch to zdziwienie: pod artykułem redakcja "Wprost" zamieściła dopisek: "Tekst prezentuje wyłącznie prywatne poglądy autora".

Dlaczego? Przecież mogła tego artykułu nie publikować! Skoro go już opublikowała, to po co to zastrzeżenie? Czyżby był to sygnał, że redakcja ma inne poglądy?
Artykuły publikuje w polskiej prasie wiele osób pełniących jakieś tam funkcje w takich, czy innych instytucjach. Nie jest jednak powszechną praktyką,  by redakcja gazety zamieszczała tego typu dopiski. Taka notatka pod artykułem to oczywisty dla czytelnika sygnał: umieściliśmy to-to, ale uważajcie, bo gościu plecie bzdury - takie tam prywatne dywagacje!
Dowodzi to, że redakcja tygodnika "Wprost" prezentuje socjalistyczne poglądy i wcale tego nie ukrywa. Nie jest trafna powszechnie panująca opinia o rzekomo prawicowych poglądach prezentowanych przez ten tygodnik. Może czasem jakieś prawicowe idee przepuszczą - ale jak widać niechętnie.