...a małyszomanii ani widu ani słychu. Ostatnie występy naszego Orła z Wisły, podobnie jak pozostałych polskich skoczków, nie napawają optymizmem na przyszłość ale...

   

    Odnosząc się do występów Adama a już na pewno oceniając jego występy powinniśmy zachować nieco więcej obiektywizmu. Zamiast wieszać psy na naszym mistrzu zaakceptujmy pewne prawa, które dotykają każdego sportowca, nawet tak wybitnego jak nasz Adam. Zamiast po raz kolejny sugerować naszemu zawodnikowi zakończenie kariery trzymajmy kciuki za to aby powrócił on do dobrej formy i znowu liczył się w kolejnych zawodach. Pogódźmy się z faktem, że forma w pewnym momencie zaczyna spadać i na okoliczność wizyty najlepszych skoczków w Polsce może nie wrócić. Doceńmy pracę pozostałych zawodników, którzy nie tak dawno stworzyli fantastyczny spektakl pt. Turniej Czterech Skoczni. Tym razem w rolach głównych wystąpili: Loitzl, Amman, Schlierenzauer, Wassiliev oraz Schmitt i to oni porywali serca widowni jednak pamiętajmy o genialnych występach naszego Adama: O 4 Kryształowych kulach, medalach Igrzysk Olimpijskich, medalach Mistrzostw Świata. W cierpliwości śledźmy dalsze odcinki Pucharu Świata i czekajmy na kolejne, w których być może znowu na pierwszym planie pojawi się Adam Małysz.

    A z opuszczeniem kurtyny jeszcze się wstrzymajmy...
J.W.