W najlepszej ósemce znalazły się aż cztery angielskie kluby Arsenal, Chelsea, Liverpool i Manchester United.

Ta swego rodzaju dominacja, wysyła jasną, głośną wiadomość do fanów futbolu na całym świecie. Liga angielska jest obecnie najlepszą liga świata.



Żaden zespół nie znalazł się w tym gronie przez przypadek. Mamy mistrza Turcji nieprzewidywalne Fenerbahce czy solidne niemieckie Schalke. Reszta to największe i najbogatsze kluby w Europie.

Warto bliżej przyjrzeć się bliżej parom ćwierćfinałowym i ocenić ich szanse na awans:






AS Roma - Manchester United

Gwiazdy drużyn: Francesco Totti vs Cristiano Ronaldo

Przed rokiem, gdy obie drużyny spotkały się w tej samej fazie Ligi Mistrzów, górą był Manchester United. Czerwone Diabły rozniosły Romę pokonując ją u siebie aż 7:1. Na boisku brylował nie kto inny, jak Portugalczyk Cristiano Ronaldo. W tym sezonie Roma zechce się zrewanżować, ale Manchester jest jeszcze silniejszy niż przed rokiem. Pogromu nie będzie, jednak ‘United’ są nadal w wysokiej formie.

Typ: awans Manchester United









Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Barcelona

Gwiazdy drużyn: Kevin Kuranyi vs Samuel Eto'o

Leo Messi jest kontuzjowany, Ronaldinho imprezuje na potęgę, a w klubie mówi się o zmianie trenera. Tak czy inaczej 'Barca' jest zdecydowanym faworytem dwumeczu. Dla Schalke osiągniecie fazy ćwierćfinałowej to już duży wyczyn. Nie znaczy to jednak, że Niemcy oddadzą tanio skórę. To nie w ich stylu.

Typ: awans Barcelona







Fenerbahce Stambuł - Chelsea Londyn

Gwiazdy drużyn: Mateja Kezman vs Didier Drogba

Chelsea miła 'dobre losowanie'. O trafieniu Fenerbahce, marzyło większość klubów. Turcy to teoretycznie, najsłabszy klub w ostatniej ósemce. Anglicy natomiast, wreszcie maja szczęście w ostatnich latach mieli bardzo trudne losowania. Trafiali na Barcelonę już w 1/8 lub w ćwierćfinale.

Typ: awans Chelsea





Arsenal Londyn - Liverpool FC

Gwiazdy drużyn: Cesc Fabregas vs Steven Gerrard

Najbardziej wyrównana para ze wszystkich. Wielu fachowców twierdziło nawet, że Arsenal jest w stanie wygrać LM w tym sezonie. Do czasu jednak, ‘kanonierzy’ znacznie obniżyli loty w lidze tracąc pozycje lidera i wypadli z wyścigu o tytuł. Od kontuzji Eduardo w drużynie coś się zmieniło. Nie grają już z takim polotem jak wcześniej. Na korzyść Liverpoolu może przemawiać też to, że pierwszy mecz zagra na wyjeździe w północnym Londynie.