Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Informacyjnie O internecie można napisać mnóstwo pochlebnych opinii
dodano 28.03.2009
Nadrzędna zasada szacunku do czytelnika wymusza konieczność uprzedniego przeczytania własnych wypocin przed ich przekazaniem do lektury innym, niestety coraz rzadziej jest stosowana...
O internecie można napisać mnóstwo pochlebnych opinii, można też wymienić równie imponujący katalog grzechów i patologii, których rozwojowi mimowolnie sprzyja. Jednym ze zjawisk, za którego rozwój należy winić bądź chwalić internet jest piśmiennictwo.
Przed upowszechnieniem się 'sieci', słowo pisane było zarezerwowane stosunkowo wąskiej grupie ludzi, którzy żyli z pisanego słowa, bądź bez jego pisania nie mogli żyć. Wraz z masowym rozwojem sieci informatycznych, słowo pisane wkomponowało się w codzienność internautów, spośród których dość duże grono miało dotąd do czynienia z nim jedynie w postaci świątecznych pocztówek bądź okazyjnie pisanych podań do urzędów. Oto okazało się że "wszyscyśmy piśmienni" - komunikatory, czaty, blogi, maile - produkcja tekstu osiągnęła rozmiary przekraczające możliwości przeciętnego czytelnika, niestety, a może na szczęście, większość z tej twórczości nie stanowi zbyt interesującego treścią jak również formą materiału do eksploracji. Tak czy inaczej pisze się więcej niż można przeczytać. Szybkość powstawania kolejnych tekstów coraz częściej uniemożliwia ich twórcom spokojną rewizję własnych dokonań, co owocuje coraz bardziej lichą jakością komunikatów. Pół biedy, kiedy dotyczy to zwykłych internautów wymieniających się między sobą informacjami, gorzej kiedy zaczyna dotykać dziennikarzy, bądź urzędników tworzących informacje o daleko bardziej poważniejszym charakterze.
Dzisiaj najważniejsze dla informacji jest tempo z jaką może być podana. Szybkość przekazu dominuje nad jego formą, a niestety również coraz częściej nad treścią. Można odnieść wrażenie, że wydarzenie ma miejsce po opublikowaniu informacji o nim. Prowadzi to wszystko do chaotycznego ich charakteru, nie wspominając już o błędach gramatycznych a nieraz również niestety i ortograficznych, jakie napotkać można w naprędce kleconych "newsach" portali informacyjnych. Potrzeba nadrzędna - szybkość skutecznie marginalizuje istotność, treść, konstrukcję czy sposób przekazu. Byle szybciej, byle więcej.
Informacja za wszelką cenę, nawet cenę samej informacji?
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW