Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Czym jest Industriada?
dodano 16.06.2010
Coraz więcej pojawia się w języku polskim słów nowych - neologizmów, które nazywają otaczające nas zjawiska, przedmioty, uczucia. Nie zawsze od razu wiadomo co faktycznie nazywają…
Język odzwierciedla nasz świat. Istnieją teorie w językoznawstwie, które głoszą, że istnieje tylko to, co jest nazwane. Nie trzeba się z tym zgadzać, jednak warto zauważyć jak rozwój techniki, kultury, społeczeństwa - ogólnie świata - wpływa na to, w jaki sposób się komunikujemy. Prawie codziennie pojawiają się nowe wydarzenia kulturowe, społeczne, artystyczne, które trzeba nazwać. O ile nazwa „Noc Muzeów” nie kryje w sobie tajemnic, to dla niektórych Polaków określenie „flash mob”, a nawet „happening” może być niejasne. Ciężko znaleźć w języku polskim odpowiednie zmienniki dla tych terminów. „Flash mob” można dosłownie tłumaczyć jako „błyskawiczny tłum”. Polega na tym, że niespodziewanie w miejscu publicznym pojawia się „sztuczny tłum”, który podejmuje akcję zaskakującą przypadkowego świadka, np. akcja w Nowym Jorku, która polegała na znieruchomieniu tłumu na stacji Grand Central („Frozen Grand Central”). Próba znalezienia polskiego słowa na tego typu wydarzenia jest problematyczna i w tych wypadkach najlepsze wydaje się skorzystanie z zapożyczeń z języków obcych. Ciekawym sposobem wzbogacania słownictwa są neologizmy słowotwórcze. Jest to o tyle dobry sposób tworzenia nowych wyrazów, gdyż odsyła do znanych już w języku polskim słów.
Ostatnio natrafiłam na nazwę Industriada. Pierwsze skojarzenia odsyłają do przemysłu i jakiegoś festiwalu/święta (podobnie jak Olimpiada jest świętem sportowców). Są to o tyle trafne konotacje, ponieważ Industriada to Święto Szlaku Zabytków Techniki na Śląsku. Pojawienie się tzw. turystyki industrialnej spowodowało, że województwo śląskie stało się atrakcyjne nie tylko z powodu kuchni regionalnej. Rewolucja przemysłowa zmieniła Śląskie i nadała mu niepowtarzalny charakter. Stworzenie samochodowego szlaku turystycznego pozwala na odwiedzenie najciekawszych „pereł techniki”, które w minionych wiekach były świadkami rewolucji przemysłowej. W tym roku udział w niej weźmie 40 zabytków techniki i miejsc związanych z przemysłową tradycją regionu. Organizatorzy chcą, aby Industriada była imprezą cykliczną (tu odnajdujemy kolejne powiązania z Olimpiadą, co uzasadnia odpowiednią nazwę dla tej imprezy). Neologizmy dosyć szybko wchodzą do naszego języka. Chyba nikt z nas jako słowa nowego nie postrzega dziś frytkownicy czy reklamówki. Jednak jak pisze Hanna Jadacka w „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” (hasło: neologizmy) nie wszystkie wchodzą na stałe do danego języka. Niektóre z nich są tylko przejściową modą. Mam nadzieję, że jednak słowo Industiada nie zniknie z naszego słownika, a kryjące się pod tą nazwą wydarzenie na długo będzie jedną z atrakcji województwa śląskiego.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW