Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Jak zrobić biznes na... zniczach!?
dodano 30.01.2012
W obecnych czasach rozkręcenie własnego interesu nie jest proste, a branż, które gwarantują sukces nie ma lub jest ich niewiele. Jedną z tych nielicznych jest branża... zniczy. Bo na pamięci o bliskich nikt nigdy nie będzie oszczędzał.
Idąc na cmentarz nietrudno nie zauważyć całej masy stoisk ze zniczami, kwiatami czy zapalniczkami, które kupujemy, odwiedzając groby swoich krewnych. Choć mało kto zdaje sobie sprawę, ta nietypowa branża warta jest miliardy złotych i z roku na rok się rozwija. Nawet, mimo spowolnienia gospodarczego, na które znicze wykazują całkowitą odporność.
Rzecz jasna, branża zniczy jest ogromna i wcale nie ogranicza się do przycmentarnych sprzedawców. Na zniczach prawdziwe fortuny zbijają przede wszystkim ich producenci, a także dystrybutorzy wszelkiego rodzaju akcesoriów do zniczy tj. podstawki czy akcesoria. Potwierdza to znaną teorię, że zarobić można naprawdę na wszystkim.
Znicze mają też tę zaletę, że przy ich sprzedaży bardzo łatwo sprzedać coś jeszcze. W ekonomii zjawisko to nazywa się cross-selling i jest to zjawisko bardzo oczekiwane, nad którym pracują sztaby ludzi. A o co dokładnie chodzi? A no o to, że kupując znicze, klient kupi też zapałki albo zapalarkę, żeby te znicze odpalić. A sprzedawca zarabia dwa razy.
Zapalarki i zapałki do zniczy to zresztą bardzo ważny element oferty sprzedawców zniczy, podobnie jak kwiaty, wazony, wkłady do zniczy czy innego rodzaju nagrobne "ozdoby". Duża różnorodność sprawia, że osoba kupująca znicze, rzadko odejdzie od stoiska z samym tylko zniczem. Zwykle kupuje coś jeszcze.
I co ważne - nie oszczędza. W końcu chodzi tutaj o wyższe uczucia tj. pamięć czy szacunek dla zmarłego. Dzięki temu żaden kryzys jest zniczowej branży nie straszny.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW