Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Życie na śmietniku
dodano 25.03.2009
część druga opowiadania
W amerykańskim kongresie jeden z senatorów był wielkim fanem muzyki metalowej. I nic w tym dziwnego, niemniej po pierwsze: senator miał przeszło osiemdziesiąt lat, po drugie reprezentował konserwatystów [republikanów], a po trzecie nikt go nie mógł "namierzyć".
John na pozór należący do skrajnie purytańskiego kościoła chrześcijańskiego w dzień, wieczorem i w nocy zamieniał się w lidera czołowej satanistycznej i metalowej kapeli. Z tego powodu nazywany był "człowiekiem maską"
Nakładając maskę i charakteryzując postać tak aby nikt go nie mógł rozpoznać, wyruszał z gitarą w miasto. W czarnych koknejach, i zniszczonej skórzanej kurtce szedł do jednego z klubów, gdzie miał akurat ze swoim zespołem koncert . Jak wytłumaczyć należało przyczyny i motywy postępowania konserwatywnego senatora, zastanawiał się. Porządnego ojca i dziadka, wzorowego męża, zawsze ostrzyżonego, i ogolonego starannie, nienagannie ubranego w dobrze skrojony garnitur dżentelmena, na dodatek nie opuszczającego nigdy niedzielnej mszy w swoim kościele. Ktoś zadzwonił do drzwi, i wyrwał go z rozmyślań.
Weszli od razu do pokoju nie pytając nawet o pozwolenie, Maurycy, Angelus i Mozaerello. Maurycy już zanim zdjął kurtkę i buty zaczął opowiadać film jaki oglądał na "you tubie", a poświęcony
Waco
-Nie zabijecie nas- ? zapytał przestraszony. -Nie, nie zabijemy- odpowiedział powoli głos w słuchawce.-
-Ale na pewno, nie zabijecie nas- pytał uparcie dalej.
-Na pewno nie zabijemy-
W chwilę póżniej jednostki specjalne, uzbrojone po zęby w broń najnowszej generacji, weszły na teren posesji. Podstawili pod ścianę drabinę po której zaczęli wchodzić na dach. Z dachu dostali się przez okno do wnętrza domu.
Czy te dzieci liczące trzy lata, albo dopiero rok, także były terrorystami zagrażającymi bezpieczeństwu państwa i służb specjalnych, że zostały zlikwidowane?- mówił Maurycy, i ciągnął dalej
-Kwiecień to taki miesiąc w którym ginęło szczególnie wiele niewinnych ofiar, bezbronnych kobiet i dzieci. Bardzo chętnie wywoływano też w kwietniu wojny. W dzień przypadający na święto jakiegoś pogańskiego mrocznego bóstwa. Temu właśnie bóstwu w w zamierzchłych czasach wyznawcy składali ofiary z ludzi. Stąd niektórzy uważali że takie działania są formą złożenia ofiar bóstwu Świadomą lub nie-.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW