Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Podróże Kulinarne Pawła Jaworskiego Live!
dodano 09.01.2007
Paweł Jaworski - performer i satyryk, nie ma litości dla Makłowicza i spółki. W toruńskim kinie studyjnym Orzeł zaprezentuje totalnie absurdalny pastisz programów z "gotowaniem na żywo".
Filmowo-Satyryczny Show z gościnnym udziałem satyryka Michaela van der Nacha, przygotował Paweł Jaworski – performer, satyryk, autor scenariuszy filmowych i radiowych. Pokaz w kinie Orzeł to premiera najnowszej pracy filmowej Jaworskiego. W Orle zaprezentowane zostaną cztery pierwsze odcinki tego projektu, który jest absurdalnym pastiszem konwencji programów z „gotowaniem na żywo”.
Jaworski nie sparodiował jednak Makłowicza czy Pascala Brodnickiego, ale stworzył własny, nie liczący się z żadnymi zasadami program, w którym gotowanie na żywo odbywa się z równym powodzeniem w klatce pełnej psów, jak i w publicznej pralni. „Podróże” zostały wyprodukowane przez młodą, dynamiczną toruńską ekipę filmowców Next Level. Pokaz „Podróży…” uzupełnią prezentacje filmów i skeczy satyrycznych, stworzonych w Toruniu na początku XXI wieku przez kolektyw Kompania M3 oraz zrealizowany na żywo pokaz jednego odcinka „Podróży…” na scenie Sali Głównej kina Orzeł.
Jaworski to twórca z dużym dorobkiem. Współtwórca toruńskiego kolektywu satyryków Kompania M3, współautor oprawy satyrycznej „Szymon Majewski Show”, czy pomysłu komedii o Krzyżakach „1409”. Jest także twórcą grupy performerskiej Ostatni Człowiek Na Ziemi i autorem programów radiowych emitowanych w Trójce, ESCE czy Radiostacji. Absurdalną satyrą filmową zajął się już na początku lat 90. Najbardziej znanym filmem, z nim związanym jest komedia krzyżacka „1409”, do której współtworzył scenariusz [1998-2005, prod. SPI Polska, w obsadzie m.in. Joanna Brodzik, Borys Szyc, Jan Machulski]. Najnowszym projektem wizyjnym Jaworskiego jest wymyślony wraz z fotografikiem Marcinem Gładychem – Diaskop Film Festiwal [akcja performersko – filmowa towarzysząca festiwalowi filmowemu TOFFI]. Jaworski nie szuka w swojej twórczości inspiracji w klasycznym absurdzie angielskim czy też w jego polskich naśladowcach. Nie lubi gdy o jego filmach mówi się, że są „w stylu Monthy Pytona”. Jak podkreśla od lat, to co robił było zawsze ekspresją jego własnego sposobu myślenia absurdalnego.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW