„Jestem typem sportowca. Mój tata zaszczepił we mnie miłość do ruchu i dbania o kondycje. Na przykład poświęcaliśmy jeden dzień, często niedzielę na wspólne wypady w góry lub na łyżwy. Urodziłam się w Starym Sączu, który położony jest blisko Krynicy Górskiej, tam przyjeżdżałam z rodzicami” – mówi aktorka w rozmowie z XOXO. Obecnie gwiazda mimo, że jest zapracowana, nie zapomina o zachowaniu sprawności i dobrej sylwetki. Z rana najczęściej pije sok grejpfrutowy i zjada tosty, a następnie idzie na siłownię. – „Mam dwie cudowne trenerki, które ustalają zestaw ćwiczeń i odpowiednią dietę. Wolę ćwiczyć z samego rana, ale jeśli mam zdjęć na planie, to wybieram popołudnia. Teraz trenuję na takim fajnym sprzęcie o nazwie »Power Plate«, który rzeźbi wszystkie partie ciała” – dodaje Katarzyna Zielińska. Artystka poleca każdemu by znaleźć przynajmniej 40 minut na jogging lub basen. Kierowcom zaś radzi porzucenie na jakiś czas czterech kółek i wybranie się spacerkiem do pracy. To dobre dla zdrowia i nie powoduje korków w mieście.