Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Niekonwencjonalna pomoc dla Haiti
dodano 06.02.2010
PODARNIK dla Haiti, na którym każdy może wybrać, jak chciałby pomóc - fundując albo zestaw pierwszej pomocy, albo materiały do nauki, albo nawet... kurczaka, by Haitańczycy mogli zakładać hodowlę - już działa i odnosi pierwsze sukcesy!
PODARNIK.pl to wspólna inicjatywa Polskiej Akcji Humanitarnej oraz portalu Gazeta.pl.
A także już kolejny pomysł PAH, zmierzający do tego, by społeczeństwom krajów rozwijających się czy dotkniętych działaniem kataklizmów dawać 'wędkę, a nie rybę'.
Stawiać nie tylko na konkretną, 'jednorazową' pomoc materialną, ale także dawać narzędzia, by ludzie z krajów dotkniętych ubóstwem (żyjący za mniej niż 1 dolara dziennie!) czy plagą wojen i kataklizmów przyrody - a HAITI jest przykładem kraju, który dotknęło każde z tych nieszczęść - mogli w przyszłości sami stanąć na nogi i nie być ciągle uzależnieni od pomocy zagranicznej.
Pomocy, która zbyt często skupia się tylko na transferze darów i pieniędzy, co przeważnie zabija w społeczeństwie przedsiębiorczość i chęć działania.
I choć może sponsorowanie dla tych społeczeństw kurczaka (jak dla Haiti) czy kozy
(jak robił to PAH w Afganistanie) może wydawać się śmieszne, jest naprawdę pomysłem znakomitym, bardzo rozwojowym dla samych tych ludzi - którzy zakładając hodowlę dostają źródło utrzymania na dłużej i co kluczowe, szansę na niezależność i pracę.
Tym bardziej warto się do tego przyłączyć, zwłaszcza, że np. ufundowanie materiałów do nauki, a więc i przepustki do lepszego życia dla jakiegoś dziecka (a dzieci w krajach Globalnego Południa naprawdę chcą się uczyć, i nie raz np. w Afganistanie proszą żołnierzy nie o jedzenie i słodycze.. ale po prostu o ołówki!) kosztuje zaledwie 10 zł.
Podobnie niewiele kosztuje pomoc dla jakiejś rodziny, by mogła rozpocząć hodowlę (kurczak dla Haiti w PODARNIKU to koszt 20 zł).
A warto zrobić to nie tylko dlatego, że pomagać ludziom usytuowanym przez los czy miejsce urodzenia na tak znacząco gorszej pozycji niż my po prostu trzeba, ale też dlatego, że jeśli takiej pomocy nie udzielimy, istnieje bardzo realne zagrożenie, że naszą bezpieczną i żyjącą w dobrobycie Europę zaleją już niedługo dziesiątki tysięcy imigrantów.
I z pewnością koszt zajęcia się nimi tutaj na miejscu (a zająć się nim przecież będzie trzeba) po wielokroć przewyższy koszty pomocy, jakiej my wszyscy możemy udzielić im teraz.
Choćby wchodząc na PODARNIK przez strony pah.org czy Gazeta.pl, próbując zafundować Haiti mądrą, bo długofalową, pomoc.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW