Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Drapaczka do jajek
dodano 21.02.2011
Jajko to symbol. Symbol życia, rozmnażania, świąt. Jest bohaterem wielu żartów, także niewybrednych, oraz rozważań, choćby o pierwszeństwie (słynna konkurencja jaja z kurą). Temat
Jajka zdobiono w celach magicznych. W ludowych wierzeniach uważano ten zwyczaj za jeden z warunków zapewnienia ciągłości świata. Jajka bywają również odświętne - przed konsumpcją są artystycznie obrabiane; znane są pod nazwami - pisanki, kraszanki, oklejanki, nalepianki. Dla zamożniejszych (i możniejszych tego świata) są jajka bogato złocone, wykonane przez jubilerów i strzeżone w najsłynniejszych muzeach. Najdroższe to złote carskie jaja, zdobione kamieniami szlachetnymi, projektowane i wykonywane dla władców Rosji.
Aby jajka podczas konsumowania nie traciły równowagi, układa się je w podstawkach i wielu kolekcjonerów posiada takie specjalne naczynia w swoich bogatych zbiorach. Słynne jest jajko Kolumba, które miało dowieść, że rzeczy niemożliwe mogą okazać się proste, pod warunkiem, że ktoś wpadnie na (sprytny) pomysł. I o prostym a dość niezwykłym (a nawet szokującym) pomyśle - już za chwilę...
Po wynalezieniu stringów dla pań, niezwłocznie zapełniono niszę (sic!) powstałą po stronie panów (ale nie w znaczeniu "wyzyskiwacze, kapitaliści, burżuje") - posypały się oferty na wdzianka typu słoniki, żyrafki i inne fikuśne przebierańce a ocieplacze.
Czy powszechnie wiadomo, że do dobrego tonu należy posiadać drapaczkę do jajek? A tego jest pewien internetowy oferent. Okazuje się, że dżentelmeni powinni dysponować właśnie... drapaczkami. Można być mieszkańcem drapacza chmur i - podczas nastrojowych rozmyślań (faza znana pod nazwą "mieć głowę w chmurach"), można jednocześnie skorzystać z... drapaczki.
Internetowy kontrahent oferuje artykuł pod nazwą "drapaczka do jajek dla dżentelmena". Ma uchodzić ona za ekskluzywny prezent (także walentynkowy) dla mężczyzny, który osiągnął już w życiu wszystko. Drapaczką można - z właściwą sobie elegancją - podrapać sobie każde trudno dostępne miejsce, ale została ona zaprojektowana z myślą o najcenniejszym punkcie (a właściwie pokaźnym zbiorze punktów, jeśli doliczyć przyległości i biorąc pod uwagę wszystkie męskie kompleksy małości). Drapaczki (do czego zachęca sprzedawca) można używać w towarzystwie, nawet podczas kulturalnej rozmowy.
Wykonane są ze stołowego srebra i można je składować wespół ze sztućcami, byle nie pomylić ich z widelczykami do ryb, zwłaszcza w porze obiadowej. Można myć w zmywarce. Cena 30-40 zł jest chyba niewygórowana - jak za nowatorski, dowcipny i elegancki prezent dla mężczyzny, który ma już wszystko (dom, auto, jacht i rasowego ssaka), zatem przychodzi pora na wytworny przedmiot do szykownego przegrzebania saka.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW