Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Prawie wszystko o lobbyingu
dodano 15.08.2007
"Lobby" to angielskie słowo oznaczające hall, korytarz, kuluary. Dla naszych potrzeb możemy je definiować jako "przedpokoje władzy".
Lobby hotelu dla amerykańskich kongresmenów, czy kuluary brytyjskiej Izby Gmin były jedynym miejscem, gdzie mogli przebywać zwykli obywatele i biznesmeni. Tam też wyczekiwali na polityków, aby przedstawić im swoje problemy do załatwienia. Z czasem wpływanie na procesy decyzyjne w państwie, w tym na procesy legislacyjne w parlamencie zwykło się określać pochodnym terminem "lobbying", a amatorstwo zastąpił profesjonalizm.
Działalność zawodowych pośredników pomiędzy grupami interesów a ośrodkami decyzyjnymi w państwie do dziś budzi znaczne kontrowersje we wszystkich nieomal demokratycznych krajach. "Lobbying" podejrzewa się o to, iż w patologicznej postaci przybiera postać płatnej protekcji; jest więc zaledwie próbą zalegalizowania zwykłej korupcji. Z drugiej strony umiejętne rzecznictwo interesów nie jest niczym nagannym, a w demokratycznym państwie każdy obywatel ma prawo zabiegać, aby reprezentujący go polityk dobrze rozumiał jego potrzeby. Politycy również odczuwają potrzebę bycia dobrze poinformowanymi - a któż lepiej poinformuje ich o problemie, jak nie osoba lub grupa osób których problem ten dotyczy? Niezależnie więc od opini sceptyków, lobbying jest zajęciem użytecznym dla obu stron. Jest wreszcie od kilkudziesięciu lat faktem społecznym, a przede wszystkim najbardziej realną emanacją demokracji uczestniczącej. W ostatecznym rachunku - ten, kto nie umie wykorzystać lobbyingu dla swoich celów - zazwyczaj przegrywa.
Lobbying jest znaczącym elementem życia politycznego w państwach stabilnej demokracji. Są tacy, którzy twierdzą iż stabilność demokratycznych struktur państwa gwarantuje właśnie instytucja lobbyingu. Nie ulega wątpliwości, iż lobbying jest w istocie mechanizmem dialogu pomiędzy rozmaitymi środowiskami społecznymi, czy grupami interesów - a systemem przedstawicielskim. Można by powiedzieć brutalnie, iż "kanalizuje" on potencjalne napięcia i niepokoje społeczne. Z całą pewnością jest natomiast dla polityków czymś w rodzaju "systemu wczesnego ostrzegania" o rozmaitych problemach społecznych. Dla zorganizowanych grup interesów pełni funkcję użytecznego narzędzia w rozwiązywaniu problemów. Kto w nowoczesnym państwie nie umie korzystać z lobbyingu, skazuje się na status niemego w permanentnym dialogu społecznym pomiędzy rządzącymi - a rządzonymi.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW