Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
morze - ona
dodano 30.04.2008
Bo czasem bywa tak, że ktoś bardzo lubi morze.
Powiew morskiej bryzy pieścił jej twarz.
Bose stopy dotykały mokrego piasku.
Usta spierzchnięte, blade.
Krzyk mew zagłuszał krzyk serca.
Godzinami wczuwała się w słone fale.
Kropelki morskiej wody bryzgały na jej spodnie i koszulę.
Była taka śliczna.
W pełnej harmonii z naturą.
Potężna i delikatna jak ona sama.
Scalona w jedno.Plaża zamarła w kontemplacji zjawiska komunii.
Każdy jej element pytał siebie, jak to możliwe.
Zycie stało się niezmierzoną muzyką dla niej samej.
A ona zasłuchana w jej miarowe tyki, sama stawała się pojedynczym taktem.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW