Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Zbyt zdolni?
dodano 23.04.2009
W Polsce dzieci posiadające szczególnie wysoki iloraz inteligencji traktowane są niczym dzieci szczególnej troski.
W Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych, dzieci szczególnie uzdolnione bez problemu mogą liczyć na specjalnie dla nich stworzony system kształcenia. Specjalnie dla nich istnieją szkoły przybierające format elitarnych placówek dla najlepszych. Dzieci mieszkają w pobliskich internatach, gdzie mają szanse na ciągłe rozwijanie swoich umiejętności.
Doskonałym przykładem takiej placówki jest szkoła Cedre we Francji będąca jednym z siedmiu gimnazjów publicznych uwzględniających w swych programach dzieci wybitnie uzdolnione. Przyjmowane są tylko takie dzieci, które przeszły serię testów logiczno-matematycznych.
Według raportu francuskiej Inspekcji Generalnej Ministerstwa Edukacji Narodowej z 2002 roku przeszło 2,3 procent młodych ludzi w wieku od 6 do 16 lat we Francji to osoby wybitnie uzdolnione.
W tyle nie pozostaje między innymi Słowacja. W Koszycach od 1993 roku istnieje szkoła podstawowa dla dzieci z wysokim ilorazem inteligencji, a od 1998 r. liceum. Dzieci trafiające do tej szkoły są typowane przez psychologów na podstawie przeprowadzonych testów IQ. Szkoła - jak pisze profesor Jolana Laznibatova, inicjatorka programu - ma, między innymi, następujące cele: rozwijanie dzieci wybitnie uzdolnionych, organizowanie pracy w oparciu o wyższy poziom myślenia i kreatywności dzieci i młodzieży we współpracy ze środowiskiem akademickim.
W Stanach Zjednoczonych, za dzieci szczególnie uzdolnionych uznaje się dzieci z ilorazem inteligencji od 115 IQ. Często takie dzieci objęte są specjalnym programem zwanym „gifted children”, który realizuje specjalista - przeszkolony do tego celu pedagog. Podstawowymi obowiązkami pedagoga jest uczenie nowych technik szybkiego poszerzania wiadomości zdobytych w czasie normalnych zajęć dydaktycznych oraz organizowanie nauki w dziedzinach wykraczających poza obowiązujący program nauczania w danej grupie wiekowej.
Skoro na Zachodzie i w Stanach Zjednoczonych można, to dlaczego w Polsce dzieci posiadające szczególnie wysoki iloraz inteligencji traktowane są niczym dzieci szczególnej troski? Podobno teoretycznie dzieci szczególnie zdolne mają mieć zapewniony indywidualny tok nauczania. W praktyce – jednak wygląda to nieco inaczej. Raport NIK dowodzi, że z możliwości indywidualnego toku nauczania, czy klas autorskich, po prostu się nie korzysta, lub stosuje się je niezwykle rzadko.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW