Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Barbarzyństwo marzeń.
dodano 21.12.2006
Posiadanie czasu wolnego to barbarzyństwo w społeczeństwie zapracowanym, zostającym po godzinach, bo szefowi się nie odmawia... albo odmawia się tylko raz.
Czas wolny powinien być przestrzenią dla pytań fundamentalnych. Rozumiem, że tak zwane „twarde realia życia” niestety często uniemożliwiają posiadanie czasu wolnego lub sprawiają, że każda jego chwila jest z góry tak zaplanowana, że żadne głębsze przemyślenia nie wchodzą w grę. Inną jednak sprawą jest to, że z moich skromnych obserwacji wynika, że często osoby pracujące, jeśli wierzyć ich własnym słowom (a dlaczego niby nie) uważają autorefleksję za stratę czasu i zadanie dobre dla nierobów. Człowiek refleksyjny jest zatem ciężarem dla społeczeństwa. Zamiast pracować po godzinach po to, by związać koniec z końcem lub w lepszym przypadku na gadżety dla siebie lub/i swoich pociech, traci czas na bzdury. Bzdury, takie jak zadawanie sobie pytania: kim jestem? Jako, mam nadzieję, przyszły filozof, w społecznym odbiorze - nierób, muszę się przyznać do tego, że nie zauważam, że to (jak język potoczny mówi) „żadna filozofia”.
Jesteś tym, co masz, to odpowiedź wyprzedzająca pytanie. Odpowiedź oficjalnie nie do przyjęcia, faktycznie jednak niezastąpiona. Jako studentka kierunku, który nie gwarantuje wysokich dochodów w przyszłości, wzbudzam niesmak wśród porządnych obywateli, którzy wybór mój traktują jak coś w rodzaju deklarowanej chęci zostania kloszardem. Doświadczam na własnej skórze pogardy ze strony narzeczonego mojej siostry, który czuje się najwyraźniej upokorzony faktem, że pracuje. Przy każdej nadarzającej się okazji, z uporem godnym lepszej sprawy, usiłuje wykazać mi, że fakt, że poświęcam większość mojego czasu na naukę, a utrzymuję się dzięki mamie i stypendium, obniża moją wartość jako człowieka. Robi to być może dlatego, że sądzi, iż ja z kolei uważam, że praca upokarza, co jest nieprawdą. Myślę, że praca nie hańbi, a praca zgodna z zainteresowaniami i możliwościami nawet uszlachetnia.
Marzę o tym, by w naszym kraju żyło więcej ludzi szczęśliwych, pracujących z pasją (niekoniecznie szewską), mających czas na bycie również dla siebie. Czas wolny, to także doskonały moment na to, by marzyć.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW