Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Głosy w tramwajach
dodano 13.06.2008
Mieszkańcy Krakowa od dwóch miesięcy jeżdżą tramwajami razem ze znanymi artystami krakowskimi. Najpierw była Anna Dymna, teraz jest Grzegorz Turnau a następny będzie Krzysztof Globisz.
Głosy znanych i lubianych krakowian zapowiadają przystanki w tramwajach. Wsiadając na pętli w Borku Fałęckim można było niedawno usłyszeć głos Anny Dymnej: „Witam Państwa, nazywam się Anna Dymna i będę Państwu towarzyszyła podczas podróży po moim ukochanym Krakowie”. Potem przy każdym zbliżaniu się do celu towarzyszyło nam: „Następny przystanek- Wawel”. Od czasu do czasu Pani Anna zachęcała do oddania 1% na rzecz jej Fundacji „Mimo Wszystko”. Pasażerowie reagowali różnie, jedni uśmiechali się do siebie słysząc znajomy głos, innych denerwowało ciągłe przypominanie o postoju.
- O Jezu- nie kryła niezadowolenia pewna 50.letnia pani- już mnie głowa boli od tego gadania. Nie można chwilę odpocząć, tylko ciągle mnie wybija z zamyślenia. Przecież wiem, jaki jest następny przystanek.
- Ale to nie o Panią chodzi- odpowiada jej młoda dziewczyna- niech się pani uspokoi, zamiast narzekać, pomyślałaby pani o turystach albo niewidomych!
Zaproszenie znanych krakowskich artystów do zapowiadania przystanków w krakowskich tramwajach to wynik wspólnych starań MPK S.A. w Krakowie, „Dziennika Polskiego” i Radia Kraków. O tym, kto będzie zaproszony do nagrania decydowali czytelnicy „Dziennika Polskiego”. Systemy informacji głosowej w kilku tramwajach zostały zakupione w ramach realizacji projektu Civitas Caravel we współpracy z Urzędem Miasta Krakowa. Ma to ułatwić przemieszczanie się po Krakowie nie tylko niewidomym, ale także turystom i nowym mieszkańcom miasta- studentom.
Po Dymnej przyszedł czas na Turnaua. Jedni przyzwyczajeni do sympatycznego, ciepłego głosu aktorki, krzywili się gdy z głośników usłyszeli Grzegorza Tirnaua. Innym zamiana bardzo się spodobała:
- Głos pani Anny jest zbyt mdły, słodki, dobry do dobranocki, a nie informowania o przystankach. Do tego wstawki z informacją o jej Fundacji odbieram jako reklamę- stwierdza student AGH.
-
W wypowiedzi dla krakowskiego MPK piosenkarz stwierdził:
- Przeczytanie przystanków nie było trudne. Muszę jednak przyznać, że niektóre nazwy bardzo mnie rozbawiły. Najbardziej „Meksyk”. Od razu pomyślałem, że brakuje mi tu jeszcze przystanku Alaska – żartował po nagraniu.
Zapowiadane nazwy przystanków pasażerowie słyszą na liniach nr 12, 24 oraz 8. Obecnie możliwość zapowiadania przystanków w tramwajach funkcjonuje już w 23 wagonach trzeciej serii Bombardiera.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ