Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
„być sobie jednym, taki traf mi się” Miron Białoszewski
dodano 29.07.2008
Czy przekonanie, że „jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim, jak miejsce, w którym się jest” ma sens?
Skłócone z tym, co mówi psychologia, bo przecież ludzie posługują się stereotypami, atrybucjami. Tak jest łatwiej nam myśleć o świecie, bez wgłębiania się. I może to lepiej, bo świat jest tak skomplikowany, że powariowalibyśmy, prowadząc analizę dosłownie wszystkiego, ale z drugiej strony do szału doprowadza czasem ludzka głupota. Do szału doprowadza takie prostackie myślenie, kiedy nikt nie próbuje szeroko rozumianej empatii tylko…właśnie widzi kogoś wyłącznie ze swojej własnej strony. Każdy ma swój pryzmat patrzenia. Tego nie zmienimy, ale warto czasem nawet przy swoich doskonale sformułowanych poglądach postawić malutki znak zapytania, że zawsze może być troszkę inaczej niż my sądzimy, iż jest. Lubimy ludzi, którzy mają twarde poglądy, tzn. nie przysłowiowe ciepłe kluchy, które zgadzają się na wszystko, bo jaki jest sens dyskusji, ale fajnie byłoby gdyby każdy jednak pozostawiał „otwartą furtkę”, bo za dużo wśród nas dogmatyzmu i nie chodzi tu o „moherki” itp., ale o każdego z nas. Najlepiej zacząć od siebie…Podobno tylko krowa nie zmienia poglądów [bez obrazy dla krowy].
Ani człowieka, ani tego, co go otacza nie można zamknąć w schemat. To byłoby za proste. Można jednak zapytać, a po co sobie komplikować życie skoro i tak nie jest łatwo? A jednak każdy ma swoją granicę samooceny. To ludzie powodują, że zaczynasz myśleć o sobie jako o „osobie widzianej oczami drugich”, ale to nie do końca słuszne. Ważne jest, co myślą o nas ludzie, lecz równie ważna jest nasza samoocena, która zresztą wpływa na to, jak odbierają nas inni. Jestem wolnym człowiekiem, lecz nie bezgranicznie. Granica jest zawsze. Musimy pamiętać jednak, że to czym, kim jesteśmy dla innych przetrwa nawet naszą śmierć, a to, co my myślimy o sobie, nasze wewnętrzne przekonanie umrze razem z nami.
„Przekonanie, jakie masz, zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto nie osądza samego siebie za to, co uważa za dobre” - św. Paweł.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW