Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Kup Fiata Bravo, dostaniesz becikowe
dodano 14.02.2007
To nie nowy pomysł koalicji rządowej, a przedstawicieli koncernu Fiat. Z okazji wejścia na rynek nowego modelu Fiata o nazwie Bravo koncert szykuje dla potencjalnych klientów specjalny program zachęt.
Według planów władz Fiata nowe Bravo ma zawalczyć o rynek z takimi markami jak Toyota i Volkswagen. Poprzednik Bravo, model Stilo, który pojawił się na rynku w 2001 r. miał podobne ambicje.
Zapowiadany jako hit mający zdominować swój segment aut, okazał się przynajmniej w Polsce rynkową porażką. Głównym wyróżnikiem Stilo było bogate wyposażenie w wersji podstawowej oraz mnogość elektroniki. Pomimo ogromnych nakładów reklamowych Stilo było za drogie jak na portfele Polaków. Fiat kojarzony dotychczas z niską jakością swoich samochodów oraz atrakcyjną ceną, w przypadku Stilo nie trafił zupełnie w oczekiwania klienta. Główna zachęta do zakupu samochodu, którą mogła być właśnie niższa niż u konkurencji cena, została więc już na wstępie odrzucona. Późniejsze próby zmniejszania ilości wyposażenia, a przez to również ceny, na niewiele się zdały. Fiat Stilo przegrał zdecydowanie w rankingu sprzedaży nie tylko z Toyotą Corollą, do której chciał był porównywany, ale również z samochodami koncernów francuskich i niemieckich. Stilo nie cieszył się również powodzeniem na rynku wtórnym. Wszystko to za sprawą dużej utraty wartości samochodu. Kto chce kupić auto, które później trudno jest sprzedać za satysfakcjonujące pieniądze?
Po tej lekcji koncern postanowił szukać nieco innej drogi do kieszeni klienta. Choć nie znamy jeszcze dokładnych cen modelu Bravo na tle konkurencji, Fiat przygotował dla potencjalnych klientów specjalny program o nazwie "Baby bonus". Nabywca nowego Bravo otrzyma kredyt na zero procent, niezależnie od długości kredytowania oraz specjalne ubezpieczenie, które ma zagwarantować klientowi, że ubezpieczyciel pokryje za niego wszystkie pozostałe do spłaty raty.
Warunek jest jeden. W okresie 12-36 miesięcy od zakupu parze, która nabyła Bravo musi urodzić się dziecko. Na pierwszy rzut oka brzmi to jak kolejna propozycja prospołeczna. Dla klienta jest to atrakcyjna oferta, czy jednak dla Fiata również? Pomysł może okazać się dość ryzykowny.
Jeśli co 10 klient, który zakupił samochód, wykorzysta przysługujące mu prawo do zwrotu rat kredytu, może się okazać, że promocja zamiast przynieść wzrost sprzedaży przyniesie firmie straty. Co wówczas? Czy koncern z niej zrezygnuje i tym samym wytrąci sobie z ręki niewątpliwy atut sprzedażowy?
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW