Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Masz ochotę na flirt?
dodano 31.05.2007
Cała zabawa polega na tym, żeby gonić króliczka, a nie żeby go złapać… Chcąc mówić o flircie trzeba najpierw wyjaśnić, czym on właściwie jest. Nie jest to sprawa łatwa bo słowa tego raczej nie da się zamknąć w sztywnych ramach definicji.
Słownik języka polskiego wyjaśnia jego znaczenie tak:
1.) «prowadzenie zalotnych rozmów i czynienie kokieteryjnych gestów; też: taka rozmowa»
2.)«przygoda erotyczna»
3.) «rodzaj gry towarzyskiej»
4.) «przelotny kontakt z jakąś ideologią, organizacją, dziedziną nauki lub sztuki»
Same słowo jest lekkie, intrygujące i troszkę egzotyczne. Często też używane. Słyszy się o wiecznych flirciarach i flirtującym polityku z jakaś partią. Można też pachnieć perfumami o zapachu „Letniego flirtu’ czy wypić drinka o nazwie „Flircik”.
Flirt jest pojęciem ulotnym i chyba dokładnie nie można go sprecyzować. Flirt to rozmowa, nawiązanie kontaktu między mężczyzną a kobietą, gesty, słowa, uśmiechy i miny. Flirt to gra, rodzaj zaczepki. Flirtuje się dla przyjemności, dla towarzystwa, dla rozrywki, dla podtrzymania kontaktu. Uprawianie flirtu wcale nie musi oznaczać szukanie partnera życiowego.
Flirt ma wiele określeń. Może być: wakacyjny, zalotny, dowcipny, niewinny, niebezpieczny, sekretny, tajemniczy, przelotny, młodzieńczy, szalony, gorący, krótki, intensywny itd. itp. Mnożyć by można bez końca.
Każdy rodzi się z predyspozycją do flirtu, a tą z kolei można wciąż udoskonalać.
Często słyszę od moich koleżanek: „ Ten to ma bajer! Phi!”. I tak to często bywa, że Panowie jak zdarta płyta powtarzają wciąż te same numery. A często wydaje im się, że odjazdowa bryka i błysk breloka załatwiają sprawę. Eh, niestety Panie w tej dziedzinie też zębów nie zjadły. Nieśmiałość i skrępowanie flirtu nie ułatwiają.
Flirt jest czymś niezobowiązującym. Można flirtować z kilkoma osobami na raz. Nie musi się on przemieniać od razu w płomienny romans. Szkopuł w tym, że gdy dojdzie do zbliżenia, po flircie nici. Zostanie tylko wspomnienie dobrej zabawy i może lekki niedosyt. Tak wiec powinien trwać jak najdłużej, tak będzie ciekawiej. Nie jest powiedziane, że flirt ma przerodzić się w głębokie uczucie, choć oczywiście może.
Flirt to swoista kurtuazja, która bardzo nam pomaga w życiu codziennym. Komplementy topią lody. Działa to w obydwie strony. Stajemy się dla siebie uprzejmiejsi. Pani Krysia umówi nas szybciej na spotkanie z szefem. A kolega Specjalista ds. Badań znajdzie interesujące nas informacje z przyjemnością ( no może trochę z tą przyjemnością przesadzam, ale dobrze że w ogóle znajdzie).
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW