A w tym całym biegu życia zastanawiałeś się, jak spędzisz tegoroczne wakacje? Warto się nad tym zastanowić już teraz, bo dłuższe urlopy na masową skalę przyjęły się dopiero w ostatnich kilkudziesięciu latach i prawda jest taka, że nie wiemy, co z tym nadmiarem wolnego czasu zrobić.
A może ty wcale nie masz najmniejszej ochoty na super intensywne przeżycia, na wielogodzinną wspinaczkę po górach, nurkowanie ani nawet na bieganie. Podświadomie pragniesz tylko jednego… wielkiego leniuchowania. A czemu tak się dzieje? Kiedy prowadzisz bardzo intensywny tryb życia, codziennie podejmujesz ważne decyzje, spotykasz nowych ludzi. A do tego musisz być zawsze miły, serdeczny, uśmiechnięty i do tego elokwentny, to gdy nadchodzi czas urlopu, Ty po prostu nie masz ochoty na nic innego tylko wypoczywanie. Podobno najlepszy wypoczynek to ten, który jest zgodny w Twoją naturą i odpowiada Twoim wewnętrznym potrzebom. Nie ma się co wstydzić przed swoimi znajomymi, nie ma co popadać w kompleksy, że nie będziesz miał żadnych ekscytujących wrażeń. Pamiętaj, że to są Twoje wakacje i masz prawo spędzić je tak, jak Ty chcesz.
Ponad to według naukowców każdy z nas ma ograniczony zasób tak zwanej energii życiowej, którą powinien wykorzystywać racjonalnie, jeśli chce żyć dłużej. I nie ma potrzeby narażać się na dodatkowy stres w wakacje. Więc zostań w domu i leż do góry brzuchem, lub jedź na działeczkę i pij drinki z palemką. Odwiedź dawno niewidziane kuzynostwo, wybierz się na spacer z psem... A słodkie nicnierobienie podczas urlopu o wiele lepiej służy kondycji i zdrowiu. Recepta na doskonałe wakacje jest o wiele prostsza niż myślisz - rób to, co dyktuje ci Twój organizm. A wtedy dopiero poczujesz, jak cudownie odpocząłeś, a efekty będą widoczne gołym okiem, gdy na nowo będziesz musiał wrócić do swoich codziennych obowiązków.