Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Pocałunek.
dodano 23.12.2006
Każdy kiedyś przeżywał swoją pierwszą miłość, swój pierwszy pocałunek. Jest to źródłem inspiracji, czymś przepięknym...
I to straszne oczekiwanie
I ciała Twego bliskość,
Na pocałunek Twój Kochanie,
Na dar, co daje miłość.
Wśród wiatrów zimnych stoję,
Ramię Twe obejmuje ma ręka,
Może wstydzę się może się boję
O to co niechybnie nas czeka.
Spojrzałem w Twoje oczy,
Dłoń wsunąłem w Twój włos wspaniały
Serce bije jak w koszmarnej nocy
Dla mnie Tyś jak Andromeda przykuta do skały.
Słodki strach, niczym Sukub w marze,
Nawet teraz, gdy ten wiersz piszę
To, co się stanie, wkrótce się okaże
I oby tylko nic nie przerywało tą ciszę.
Kartka ta uczuć mych odbiciem
Tak jak wtedy na wysokim zamku,
Jak wtedy tak teraz kocham Cię,
Serce krwawi z powodu Ciebie braku.
Oczy Twe przymrużone, a moje zamknięte,
Świat cały spowity ciemnością,
Lecz widziałem jeszcze źrenic Twych niepojętą głębię.
Spuściłem głowę od krwi szumiącą.
Spotkały się nasze usta,
Te, co tak dalekie i bliskie zarazem.
Przestrzeń wokół taka czarna i pusta,
Teraz nic nas nie rozdzieli, jesteśmy razem.
Ciepło płynące z Twego wnętrza
Ogrzewa duszę i ciało moje.
Ze wszystkich chwil ta jest najpiękniejsza
Gdy mój oddech Twym, co moje to Twoje.
Otworzyłem oczy.
Świat jakiś taki… Zamazany.
Do serca adrenalina bestialsko kroczy,
Przy Tobie żem silny, a jednakże taki słaby.
Na ustach słodycz jedynie pozostała,
W sercu płomień Twój smoczy,
Niczym nektar, ambrozja wspaniała.
Oddać się ich rozkoszy. Znów zmrużyłem oczy.
Ciepłem nieziemskim ogarnięty,
Z duszą Twą w płucach mych oniemiałych
Gorącem miłości, którą wciąż żem niesyty,
Choć obdarowany nią z czułością motyli wspaniałych.
Nie śmiałem pragnąć więcej.
Jej oczy… Sam sobie żem nie wierzył,
Wszystek wyrażały radości młodzieńczej.
Z uczuć ogromu, włos na ręce mi się zjeżył.
Nagły strach zdjął me wszystkie zmysły
I umysł ogarnęło dzikie powątpiewanie.
Czy mój pocałunek był wystarczająco ognisty?
Czekałem na to co powie, na to co się stanie.
Cisza męcząca,
Oczekiwanie przerażające.
Chwila się wlekąca,
Serce jak oszalałe bijące.
Zeszliśmy milczący
Ku Wisły leniwie płynącej
Jak cicho się zaczął, tak cicho się skończył
Pocałunek od jedynej Smoczych mnie kochającej.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW