Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
50 tys. za zniesławiające posty na forum
dodano 25.02.2010
Sklep internetowy nie wysłał ci towaru? Czujesz, że jakaś firma cię oszukała i chcesz wszystkim powiedzieć, że masz do czynienia z oszustami? Uważaj – zanim napiszesz coś w Internecie lub pobiegniesz na policję, najpierw zastanów się.
Na forach mnożą się posty rozczarowanych i sfrustrowanych użytkowników:
„Załatwię im taką antyreklamę, że złodzieje się nie pozbierają i zwiną się wreszcie z rynku!”
„Odradzam wam serwis XX! Są w 100% oszustami!”
„To oszuści, chcą tylko wydrzeć ci kasę, żebyś został na lodzie. Uprawiają złodziejski proceder – trzymajcie się od tych krętaczy z daleka!”
Internet zapewnia anonimowość, ale tylko do pewnego stopnia. Zanim więc dołączymy do powyższego grona, warto wiedzieć, że dzisiaj coraz częściej pomówione firmy wstępują na drogę sądową żądając nie tylko przeprosin, ale też wysokiego odszkodowania.
Kto pod kim dołki kopie…
Przedsiębiorcy – zarówno ci mali, jak i więksi – coraz częściej padają ofiarą działań swoich rynkowych konkurentów bądź niezadowolonych klientów, którzy w akcie „zemsty” rozpowszechniają obraźliwe lub kłamliwe informacje na temat jakości świadczonych usług, sposobu działania czy legalności funkcjonowania lub składają doniesienia do prokuratury. O ile do złości i frustracji ma prawo każdy, o tyle każdy też musi liczyć się ze swoimi słowami i konsekwencjami, jakie się z nimi wiążą. Podkopując wiarygodność firmy i niszcząc jej renomę na forach internetowych lub w innych mediach, możemy się spodziewać, że nie będzie siedziała ona bezczynnie.
Pokrzywdzony przedsiębiorca może bronić się w sądzie kierując roszczenia przeciwko osobie, która go oczernia, na podstawie kodeksu cywilnego:
„Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania (…). W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków (…)”. (art. 24 KC).
Rozpowszechnianie nieprawdziwych i oczerniających informacji o firmie, może stanowić naruszenie jego dóbr osobistych, do których w pierwszej kolejności zalicza się np. nazwę firmy. Dobre imię przedsiębiorstwa naruszają więc każde wypowiedzi, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości i narażają na utratę zaufania, bez którego firma nie może właściwie funkcjonować na rynku.
Dodatkowo na podstawie art. 415 KC firma może dochodzić odszkodowania za poniesione starty majątkowe i utracone korzyści, zgodnie z brzmieniem artykułu: „Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW