Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Reżyserzy i ich muzy
dodano 06.04.2010
Jak powstają kultowe filmy, które najbardziej zapadają w pamięć, do których najchętniej wracamy i które są ponadczasowe? Dobry scenariusz, wielki reżyser i… jego muza.
Tworzywem, za pomocą którego reżyser wyraża swoją artystyczną wizję jest aktor. Aby powstało dobre dzieło, musi między nimi zaiskrzyć, a praca na planie filmowym powinna być przyjemna. Znani są reżyserzy, którzy największe role w swoich filmach powierzają ulubionym i sprawdzonym aktorom. Jednym z nich jest Quentin Tarantino, twórca kina postmodernistycznego, autor między innymi dwóch części słynnego Kill Billa (2003, 2004), Pulp Fiction (1994) czy nowszych Bękartów Wojny (2009). Za swoją muzę uznaje on Umę Thurman, co podkreśla w wielu wywiadach. Wcieliła się ona w rolę byłej płatnej zabójczyni Black Mamby w obydwu częściach Kill Billa (Tarantino postanowił poczekać z rolą na aktorkę, gdy była w ciąży), zagrała też żonę gangstera u boku Travolty w Pulp Fiction. Ostatnio reżyser potwierdził informację, że w 2014 roku do kin wejdzie trzecia część Kill Billa, w której nie zabraknie amerykańskiej aktorki.
Z kolei Pedro Almodovar, hiszpański reżyser i scenarzysta, upodobał sobie prace z takimi aktorkami, jak: Carmen Maura (7 filmów), Chus Lampreave (7 filmów), Cecilia Roth (6 filmów), ale jego muzą jest Penelope Cruz, która zagrała dotąd w jego czterech obrazach: Przerwane objęcia (2009), Volver (2006), Wszystko o mojej matce (1999), Drżące ciało (1997).
Także Andrzej Wajda, autor wielu kultowych filmów, do których niewątpliwie należą: Kanał (1957), Człowiek z marmuru (1976), Panny z Wilka (1979), Człowiek z żelaza (1981), Pan Tadeusz (1999), Katyń (2007) posiada ulubioną aktorkę. Za muzę polskiego reżysera filmowego i teatralnego, uznaje się Krystynę Jandę, która wystąpiła w Człowieku z marmuru, Człowieku z żelaza, Bez znieczulenia (1978), Dyrygencie (1979), oraz w najnowszym filmie Tatarak (2009), w który wplecione zostały wątki prywatne z życia aktorki dotyczące bólu po śmierci jej męża, operatora Edwarda Kłosińskiego.
Dla aktora to chyba największa nobilitacja, gdy uznany reżyser zwraca się do niego z propozycją roli w swoim kolejnym filmie, świadczy bowiem o wysokim poziomie gry aktorskiej i umiejętności kreacji nowych postaci.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW