Po drugie, pieniądze na film nie były powalające. Za 10000 zł nie zrobi się hitu na miarę „300”, filmu w którym najciekawszy jest chyba tytuł.

Sprytny jest też montaż, należy tu wspomnieć, że Szczepański pokusił się o dołączenie obrazów kręconych telefonem komórkowym. Sprytny sposób na pokazanie wielowarstwowość, i nie linearnej fabuły.

Należy wspomnieć o dołączonych materiałach reklamowych promujących Łódź, również autorstwa Szczepańskiego, które są naprawdę majstersztykami. Dość wspomnieć materiał z Robakowskim, artystą związanym od lat właśnie z Łodzią. Świetna zabawa obrazem, montażem no i genialne ujęcia.

Mocną strona filmu jest również soundtrack, gdzie możemy usłyszeć Cool Kids of Death, Not, L.Standt, Psychocukier, 19 wiosen, Mikrowafle, O.S.T.R (wszyscy wymienieni artyści związani są z łódzką sceną muzyczną)

Cool kids of death - CKOD - Generacja nic.

Nie możemy oczekiwać zbyt wiele po filmie zrobionym za takie pieniądze. Myślę natomiast, że ujawnił się duży talent. Piotr Szczepański ma ogromne zadatki na prawdziwego artystę i twórcę dobrego kina. Myślę, że następne projekty będą jeszcze lepsze. Nad swoim geniuszem Dali pracował przecież całe życie. A na koniec, zabawna sentencja, która proponuje wszystkim twórcom młodego kina przetworzyć  na swój własny użytek.

„Każdego ranka kiedy się budzę, doświadczam niespotykanego zachwytu – zachwytu bycia Salwadorem Dalí – i zadaję sobie pytanie, "jakiej wspaniałej rzeczy dokona dziś Salvador Dalí?"

Więcej o filmie na stronie:

http://www.alejagowniarzy.pl/