Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Filipinki, słodycz lat sześćdziesiątych
dodano 07.07.2011
Rzecz o pierwszym w Polsce nowoczesnym girlsbandzie.
Pierwszy nowoczesny girlsband
Chociaż nie były pierwszym w Polsce żeńskim zespołem wokalnym, nagrywającym płyty z modną muzyką, bez wątpienia można je uznać za pierwszy w naszym kraju nowoczesny girlsband. O kim mowa? O Filipinkach, czyli młodzieżowej formacji muzycznej, działającej w latach 1959-1974. Jak podaje wirtualna encyklopedia Wikipedia, grupa wokalna została utworzona przy szczecińskim Technikum Handlowym przez Jana Janikowskiego - nauczyciela, kompozytora i pianistę.
Trochę faktów
Z Wikipedii możemy się również dowiedzieć, iż Filipinki początkowo działały jako nonet (zespół dziewięcioosobowy), a później jako septet (zespół siedmioosobowy). Do historii polskiej popkultury przeszedł skład: Krystyna Sadowska, Krystyna Pawlaczyk, Anna Sadowa, Iwona Racz, Zofia Bogdanowicz, Elżbieta Klausz, Niki Ikonomu (ta ostatnia to artystka greckiego pochodzenia, obecnie mieszkająca w Belgii). Nazwa formacji nawiązywała do popularnego w tamtym okresie czasopisma dziewczęcego “Filipinka”. To legendarne pismo, założone w roku 1957, przestało się ukazywać wiosną 2006, ponieważ wydawca uznał, że bardziej mu się opłaca wydawanie podobnego magazynu “Twist” (ironią losu jest fakt, iż zespół składający hołd FILIPINCE wielokrotnie śpiewał o tańczeniu TWISTA).
Trudno się od nich uwolnić!
Piosenki Filipinek są niezwykle chwytliwe, pogodne i dziewczęce, a ich sekret tkwi w specyficznych, uzależniających rytmach i melodiach - gdy któryś z utworów wpadnie człowiekowi w ucho, to trudno się od niego uwolnić. Z drugiej strony, Filipinkowe kawałki są proste, łatwe w odbiorze, odrobinę naiwne i dziecinne, ale kiedyś po prostu była taka moda. Tematyka piosenek obraca się wokół różnych zagadnień, jednak zawsze atrakcyjnych dla ówczesnych nastolatek: miłość, podróże, szkoła, zabawy taneczne, podbój przestrzeni kosmicznej. W niniejszym tekście chciałabym opisać kilka wybranych utworów Filipinek.
“Filipinki - to my”
Istny manifest artystyczny, w którym dziewczęta śpiewają o sobie. Utwór posiada odrobinę prowokacyjny i intrygujący tekst, mówiący o tym, że młode wokalistki nie zdradzą nikomu swoich imion. Wręcz przeciwnie, wszystkie będą się posługiwać imieniem Filipinka, albowiem - jako zespół muzyczny - stanowią jedność i dążą do wspólnego celu. Video clip, nakręcony do tej piosenki, jest bardzo dynamiczny i ukazuje dziewczyny w różnych miejscach oraz w różnych strojach. Raz widzimy je jako uczennice odziane w szkolne mundurki, innym razem - jako eleganckie panny, ubrane w sukienki i siedzące przy stole pod parasolem. Filipinki na rowerach, Filipinki na motorach, Filipinki na statku - to kolejne sceny teledysku. Myślę, iż przygodę z omawianą formacją należy rozpocząć właśnie od tego filmiku.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW