Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Rodzina na swoim wygaśnie szybciej niż zakłada ustawa?
dodano 03.08.2011
Zmiany jakie mają zostać wprowadzone do programu Rodzina na Swoim generalnie ograniczą możliwości ubiegania się o kredyty z dopłatą i zmierzają do zakończenia go do 2013 roku.
Ustawa o zmianach w Rodzinie na Swoim przewiduje ostateczne wygaśnięcie programu w 2013 roku. Obniżone mają zostać maksymalne ceny metra kwadratowego domów i mieszkań kwalifikujących się do niego. Zacznie także obowiązywać górna granica wieku kredytobiorcy w momencie zaciągania kredytu - 35 lat. Ustawa wprowadza jednak nową grupę beneficjentów programu – osoby nie będące w związkach małżeńskich, a więc „single”, dla których dopuszczalna powierzchnia mieszkań kwalifikujących się do kredytów z dopłatą to 50 mkw.
Mieszkań w RnS będzie jak na lekarstwo
Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) zauważają, że zmiany, które planuje parlament już teraz w dużym stopniu zablokują dostęp do kredytów z dopłatami. Analitycy Open Finance przewidują, że udział kredytów z dopłatami w sprzedaży spadnie z ponad 20 do kilku procent. Podobnego zdania są inni eksperci ZFDF - Uchwalone zmiany w rządowym programie spowodują znaczące ograniczenia dostępności programu. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na zmianę sposobu ustalania maksymalnej ceny metra kwadratowego nabywanej nieruchomości. W porównaniu z obecnymi poziomami dla rynku wtórnego maksymalna cena będzie obniżona o 42%, natomiast dla rynku pierwotnego o 28%. Skutkiem będzie znaczący spadek podaży mieszkań dostępnych w ramach programu. W wielu lokalizacjach uzyskanie kredytu z dopłatami stanie się praktycznie niemożliwe. Ta zmiana spowoduje mimowolne, wcześniejsze niż zakłada ustawa wygaszenie programu – prognozuje Michał Krajkowski, DK Notus i Związek Firm Doradztwa Finansowego.
Rynek po Rodzinie
Rodzina na swoim cieszyła się ogromnym powodzeniem wśród kredytobiorców. - Od stycznia 2007 roku do czerwca 2011 roku udzielono około stu tysięcy kredytów z dopłatami, na łączną kwotę ponad 18 mld złotych – mówi Piotr Morawiec (Doradcy24, ZFDF). Jak brak programu odczuje rynek kredytów hipotecznych? Michał Krajkowski (DK Notus, ZFDF) nie przewiduje, aby brak dopłat spowodował znaczące obniżenie akcji kredytowej: - Niemal we wszystkich bankach zdolność kredytowa dla kredytów z dopłatami jest liczona tak samo, jak dla tych bez dopłat. Zatem większość klientów, którzy mogli otrzymać kredyt z dopłatami będzie mogła otrzymać także kredyt „tradycyjny”. Oczywiście część osób z uwagi na brak rządowej pomocy przez 8 lat i w konsekwencji wyższe raty nie zdecyduje się na zaciągnięcie takiego zobowiązania, jednak uważam że będzie to niewielka grupa. Dagmara Wójtowicz (Aspiro, ZFDF) zauważa jednak, że istnieje grono banków, które mają w swoim portfelu znaczący udział kredytów z dopłatą i po wygaśnięciu programu odczują spadek liczby klientów: - Dotyczy to głównie tych instytucji finansowych, które dość liberalnie podchodzą do obliczania zdolności kredytowej, przyznając wyższe kwoty kredytów dla klientów korzystających ze współfinansowania rządowego. Eksperci ZFDF przewidują także, że wygaszenie programu spowoduje, że banki będą musiały silniej konkurować o klientów, między innymi poprzez ustępstwa cenowe. Rynek nieruchomości, szczególnie wtórny, odczuje natomiast spadek cen.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW