Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Na szwajcarskim szlaku…
dodano 11.09.2011
Szwajcaria jesienią? A czemu nie! Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl postanowiło przełamać stereotypy i zainspirować te osoby, które lubią aktywny wypoczynek, do odwiedzenia tego niewielkiego, uroczego kraju.
Popularna zimą, a opustoszała latem i jesienią Gryzonia jest największym szwajcarskim regionem. Tereny są tu górzyste, poprzecinane dolinami rzek Ren i Inn. Tworzy to malowniczy, wręcz bajkowy krajobraz. Fani pieszych wędrówek i szalonej jazdy na rowerze, nie znajdą lepszego miejsca do realizowania swoich pasji! Szlak wędrówki można wyznaczyć tak, aby na trasie zobaczyć coś więcej, poza pięknymi widokami. Dlatego warto zdecydować się na drogę wiodącą wzdłuż trasy Kolei Retyckich – zapisanych na światową listę UNESCO. Biegnie ona w pobliżu linii Albula-Bernina. Piechurzy mają tu szansę na przyjrzenie się z bliska niezwykłym budowlom technicznym. Natomiast rodzinom z dziećmi polecany jest szlak „Kinderpfad Champlönch” znajdujący się w Szwajcarskim Parku Narodowym. Poszukiwacze przygody mogą wypożyczyć GPS i wraz z nim wyruszyć w prawie trzygodzinną podróż. Po drodze spotyka się górskie duchy, a czasem i strażnika parku… Rowerzyści chętnie korzystają ze ścieżek rowerowych w Wąwozie Renu. Tam odbywają podróż wzdłuż ogromnych, wapiennych skał i mają szansę podziwiać niesamowite, wyrzeźbione w kamieniu formy. Miejscowi nazywają te okolice „Little Swiss Grand Canyon”. Natomiast rodziny z dziećmi jeżdżą w rejonach Flims, gdzie czeka na nie prawie 230 km ścieżek. Część z tras ciągnie się wokół jezior: Cauma i Laax, o cudownie turkusowej tafli wodnej!
Osobom chcącym odwiedzić Gryzonię eSKY.pl sugeruje zakup biletu do Lugarno, jego ceny w jedną stronę zaczynają się od 402 PLN. W regionie tym jest wiele przytulnych hotelików więc z noclegiem nie będzie żadnych problemów, zwłaszcza, że do końca września serwis eSKY.pl oferuje 10 proc. zniżki na szwajcarskie hotele.
Najbardziej tradycyjnym ze szwajcarskich regionów jest Wallis. Położony w dolinie Rodanu, ciągnie się między lodowcami i „czterotysięcznikami”, aż do Jeziora Genewskiego. Tereny te dopiero niedawno odkryli turyści, więc nadal pozbawione są obcych naleciałości: zachowała się tu dawna architektura, ludowe zwyczaje, folklor, a także dialekty. Jest to idealne miejsce dla tych, którzy chcą skosztować prawdziwie szwajcarskiej kuchni - sera „raclette”, mięs podawanych na gorącym kamieniu, tarty z porami i ryżu z szafranem. Jednak na jedzenie trzeba najpierw zasłużyć! Łasuchy mogą wybrać się na wycieczkę rowerową szlakiem wiodącym wzdłuż Rodanu aż do Jeziora Genewskiego. Można tam nie tylko poszaleć się na dwóch kółkach, ale także spróbować tradycyjnych smakołyków i skorzystać z możliwości degustacji wina. Jeżeli celem nie jest jedzenie, a jazda i to ostra jazda warto ruszyć na szlak "Tour du Mont-Fort" łącząca Nendaz, Verbier i La Tzoumez. Tu żartów nie ma! Do pokonania są niezwykle strome odcinki. Ale na szczycie, poza satysfakcją, na rowerzystów czekają przepiękne widoki.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW