Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Bal szyderców - wybory 2011
dodano 08.10.2011
W Polsce jak wiadomo jest
Co kilka lat w jakimś państwie odbywa się dziwna fiesta. Nie mylić, choć skojarzenie jakoś tak samoistnie się nasuwa, z Fiesta de Las Fallas, czyli pogańskim karnawałem.
W Polsce owe Święto Ognia można porównać, chociażby symbolicznie do słowa „wybory".
Akurat na rok przed końcem świata (ponoć grudzień 2012), Prezydent zarządził wybory do parlamentu i nieco wyżej.
I jak co kilka lat mieszkańcy Kraju Środka Europy mają okazję do swoistej "zabawy" o swoje przyszłe życie.
Ponoć demokracja ma swoje prawa i każdy obywatel ma obowiązek rzucić swój "kamyczek szczęścia" do kosza wyborczego.
W Polsce jak wiadomo jest "demokracja", przynajmniej tak wielu mówi i piszę. Co bardziej uświadomiona część obywateli dodaje z przekąsem, że jest tyle, że "ułomna".
Z tym o dziwo zgadza się reszta świata. Nawet pingwiny z Madagaskaru. Dlatego też zwiedzają świat omijając Polskę z daleka.
Na kilka tygodni przed "fiestą" nagle na scenie wszystkich mediów, na ulicach, skwerach, w szkołach, firmach, płotach murowanych i tych prowizorycznych, bramach, nawet w szaletach miejskich i wszędzie tam, gdzie wzrok zwykłego Polaka sięga pokazują się... ONI.
Ładne buzie, gdzie nie gdzie ulizane, z retuszem, z marsowym czołem, z uśmiechem rodzaju "Można Lizać", w pozach nietypowych i typowych.
Obok ich napisy w rodzaju "A ‘m best", 'POdaj dalej", "PiStacja lodowa z Arktyki", "Kochaj Popiela - kot pomoże" i wiele tak niesamowitych napisów, że światowy szlagier "Moc jest z wami" po prostu wysiada.
Skąd są? Skąd przybywają?
Pierwsza grupka "fiakierów" jest znana. Skąd? Z poprzednich kadencji. Czy mają się, czym pochwalić?
Tu jak kraj szeroki i długi, czyli mniej więcej "kwadratowy" najlepiej się przekonać o ich dokonaniach nie słuchając ich "wypocin" medialnych, lecz ruszyć w kraj.
Autostrady, oczywiście tematu nawet nie zaczynamy. Chcemy dożyć grudnia 2012 roku.
PKP - to już po prostu "tradycja narodowa" pod względem umysłowym zarządzających. Pomnik postawić.
Emeryci, renciści - od lat część uczciwie dojona przez lata poprzednie nadal jest po prostu dojona. Czasem się zastanawiamy, z czego?
Płace. Tu ewenement na skale światową. Z pośród blisko 20 milionów pracujących "ludków" wybrano najlepiej zarabiających w ilości 5 milionów i oświadczono wszem i wobec, że to średnia krajowa obywatela Polski. Tak równać.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW