Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Współczesna postawa ucznia w stosunku do nauczyciela i edukacji
dodano 22.06.2007
Chodzą do szkoły z nadanego im obowiązku lub omijają szkołę szerokim łukiem. Lekceważą sobie wszystko, nie słuchają nauczyciela i wywierają presję na słabszych rówieśnikach. Jak zrozumieć dzisiejszą młodzież?
Ile razy spotkaliśmy się z przypadkiem, kiedy to uczeń odzywał się do nauczyciela używając niecenzuralnych słów, żując gumę czy pijąc wodę. Obrażał go, a nawet pozwalał sobie na przykry gest, który miał na celu zhańbić nauczyciela. Dlaczego dzisiejsza młodzież jest tak okrutna? Gdzie zaginął respekt i szacunek dziecka do pedagoga, niegdyś uważany za pierwszorzędny czynnik edukacji?
W latach wojennych polska młodzież nie miała styku z jakimkolwiek polskim akcentem w przedmiotach nauczanych w szkołach, gdzie panowała rusyfikacja czy germanizacja. Wtedy to uczniowie, spotykając się potajemnie z nauczycielem, zdobywali wiedzę o Polsce. Uważali swojego pedagoga za najmądrzejszego człowieka, dziękowali mu za przekazywane informacje, szanowali go, uważali za swój autorytet.
Autorytet nauczyciela, jak widać w XXI w. zanika coraz bardziej. Nie wiadomo, co jest tego przyczyną. Powodów może być wiele. Relacje nauczyciel - uczeń i uczeń - nauczyciel powinny być żadne inne, jak pozytywne. Jeśli jednak dziecko w stosunku do pedagoga zachowuje się nieprzyjemnie i agresywnie, nie ma mowy o jakimkolwiek zrozumieniu pomiędzy nimi.
Mówi się, że zachowanie wynosi się z domu, że to dom i najbliższe otoczenie wychowuje człowieka (atmosfera rodzinna, relacje pomiędzy domownikami, towarzystwo). Dzięki tym czynnikom człowiek uczy się, jak żyć i jak sobie radzić w różnych sytuacjach. Możliwe, że to właśnie spojrzenie na świat budzi w uczniach niechęć do nauki i edukacji, tylko czy musi być to powodem braku zrozumienia z nauczycielem?
Skoro więc uczeń buntuje się przeciwko nauce, nauczyciel będzie pierwszą osobą, która będzie musiała go wysłuchać i zrozumieć. Często jednak jest tak, że uczeń od razu wykazuje się agresją w stosunku do nauczyciela. Poszkodowany pedagog tak naprawdę nic nie może zrobić. Niechęć do szkoły jest okazywana kosztem nauczyciela...
Może uczniowie mają wyrobiony stereotyp, na którego podstawie się kierują? Nie wiadomo, co tak naprawdę znajduje się w umyśle młodego człowieka, więc nie jest powiedziane, jak i czemu powstaje taki stereotyp. Może być on przyjmowany na podstawie własnych obserwacji, wzorców przekazywanych przez społeczeństwo, bądź wynikowo, przez procesy emocjonalne. Uczniowie, którzy sprawiają problemy wychowawcze, posiadają zapewne stereotyp o wyobrażeniu negatywnym. Oczywiście, przekładają to na czyny.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW