Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Rzecz o szalikowcach
dodano 27.06.2007
"O więcej obiektywizmu krzyczę", czyli media i ich błędne podejście do subkultury szalikowców.
Pisać o nich chciałby każdy. Każdy uważa się za specjalistę. Jeden za drugim wyszukują czegokolwiek, by ich oczernić, ośmieszyć, skrytykować. Nigdy nie przedstawiają ich cech pozytywnych, zawsze doszukują się tylko negatywów, serwując ludziom papkę, naszpikowaną błędnymi stwierdzeniami i bezsensownymi stereotypami. O kim mowa? O poszukiwaczach taniej sensacji - dziennikarzach i ich "ofiarach" - kibicach piłkarskich.
Nie będzie tu ani słowa o historii, ani słowa o Anglii, Hiszpanii, czy Francji. Istotne jest "tu i teraz", czyli współczesna Polska i podejście naszych rodaków do świata kibicowskiego.
Zwyczajni ludzie - zapracowani, szybkim krokiem przemierzający ulicę - na dźwięk słowa "szalikowiec" zaczynają się trząść i niepewnie rozglądać, czy takowy nie kręci się w pobliżu. Nerwowym szeptem mówią tylko "bandyci, bydło" i oddalają się w swoim kierunku. Ryzykiem jest zapytać staruszkę, co sądzi o szalikowcach, bo może się to dla którejś ze stron bardzo źle skończyć.
Warto się więc zastanowić, dlaczego tak jest? Dlaczego ludzie, którzy nigdy nie mieli bezpośredniej styczności z piłkarskimi kibicami mają o nich tak negatywną (a nawet i gorzej niż negatywną) opinię? Dlaczego nie chcą oni dać szansy tym młodym ludziom? Czy dojdzie do tego, że wyposażą swoje dzieci w gazy łzawiące, aby - profilaktycznie - używały ich, gdy "bandyta w szaliku" zbliży się do nich na odległość dwóch metrów? Odpowiedź jest prosta - wszystko jest winą mediów, które karmią nas niestworzonymi historiami o młodocianych mordercach, odzianych w barwy klubowe.
Jak wygląda piłkarski kibic w oczach zwyczajnego, szarego człowieka? Potężny, spędzający każdą wolną chwilę na siłowni. Włosy wygolone na "zero", na karku szal, w rękawie kij bejsbolowy, za skarpetką nóż, w kieszeni kastet... Skąd to wszystko? Z gazet i telewizji oczywiście...
Nie wolno zarzucić mediom, iż racji nie mają. Pretensje me dotyczą jedynie tego, iż prezentują nam tylko tę negatywną stronę świata szalikowców. Rozgraniczyć należy faktyczne "bydło" od normalnych kibiców. Krzywdą jest przecież wkładanie wszystkich do jednego wora. Istnieje przecież potężna grupa bandytów, którzy demolują stadiony czy uczestniczą w bójkach, uważając się za rycerzy, przelewających krew za swój klub. Oni zawsze byli, są i będą, i nie zanosi się na to, aby ktokolwiek mógł coś z tym zrobić...
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW