Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Gdzie jest miejsce współczesnej kobiety?
dodano 10.07.2007
Współczesne kobiety znajdują się w bardzo trudnej sytuacji społeczno-moralnej, bo co by kobieta nie wybrała to będzie źle.
Główne drogi są dwie: albo wybiera się Rodzinę albo karierę. Od mentalności kobiety zależy co jest dla niej ważniejsze. Ja szanuję na równi każdą z tych decyzji. Pozornie to porosty wybór, który tak naprawdę jest olbrzymim wyzwaniem i niejednokrotnie problemem spędzającym sen z powiek wielu niewiast. Ja chciałabym być w przyszłości (najlepiej niedalekiej) dobrą Żoną, Matką, Kochanką, Kucharką... no cóż... po prostu chciałabym wypełniać kobiece powołanie, spełnić się w takiej roli jaką czuję, a nie w jakiejś innej. Załóżmy że zdecydowałabym się na zostanie tzw. Kurą domową... ok., wszystko fajnie, tylko problem w tym, ze to czy będę z tego powodu czerpać radość czy cierpieć nie zależy ode mnie tylko od mojego ewentualnego przyszłego męża. No bo jeśli On ma inne spojrzenie na Rodzinę, to kobieta jest skazana na wieczne poniżenia i przytyki, że niby nic nie robi, że nie zarabia tylko wydaje, że ogranicza swojego męża, że on zapierdala w robocie, a ona grzeje dupę w domu itd... jeśli ktoś nie wie jak to w praktyce wygląda, to polecam film Krzysztofa Krazue pt. ” Plac Zbawiciela”. No więc żeby spełnić się w takiej roli trzeba znaleźć mężczyznę który bardziej ceni to ze ma obiad gdy wróci z pracy i nie musi wykonywać połowy obowiązków domowych, bo zajmuje się tym jego żona i dzięki temu po pracy ma więcej czasu wolnego. Niestety większość panów nie potrafi tego docenić... Albo np. jaki mas sens wynajmowanie niańki żeby opiekowała się dzieckiem oraz kupowanie fast-foodów, czy jedzenie w restauracjach, sądzę ze to kosztuje więcej niż ta biedna kobieta może zarobić... W ogóle uważam że facet którego żona musi pracować to nieudacznik totalny... w sumie prawdziwy mężczyzna powinien potrafić utrzymać swoją rodzinę na przyzwoitym poziomie. A jeśli ma większe ambicje, i wyższe wymagania, to niech zarabia więcej, albo nie podejmuje się rodziny... bo niestety osoby które decydują się na założenie rodziny mają dużo mniejszą szansę na zrobienie zawrotnej kariery niż te samotne. Tak wiec kobieta która chce realizować się w domu, musi albo znaleźć mężczyznę który to uszanuje, albo wbrew sobie iść na studia i do pracy zwlekając ze spełnieniem swojej kobiecości... będzie potem po „trzydziestce” rodzić jedno jedyne dziecko w wielkich bólach, bo to już marny czas na pierwszego potomka, nie wychowa go tak jak trzeba, bo nie jest do tego dobrze przygotowana, potem dzieckiem zajmie się niańka, mleko będzie pić z butelki, bo mama przecież będzie w tym czasie pracować, żeby jej mężuś mógł za swoją wypłatę realizować kaprysy i swoje durne ambicje...
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW