Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Poradnik dla dziennikarzy obywatelskich
dodano 16.08.2007
Nie wystarczy mówić do rzeczy,
trzeba jeszcze mówić do ludzi
CO JA TUTAJ ROBIĘ?
Prawie zawsze zapominamy, jak brzmi właściwa odpowiedź na takie wydawałoby się, proste pytanie. Po co redagujemy informacje, dlaczego to robimy? Odpowiedzi jest wiele. Zwykle zapominamy w takich sytuacjach o czytelniku lub słuchaczu. To oni jest odbiorcą naszej informacji. Wszystko co redagujemy - robimy dla czytelnika. To my jesteśmy dla niego, a nie on dla nas. Ilekroć piszemy informacje musimy „w tle” zadawać sobie pytanie: czy zainteresuje to słuchacza, czytelnika? Warto w tym miejscu wspomnieć, że współczesne tendencje w zarządzaniu starają się wrócić do tych podstawowych pytań.
W niektórych przedsiębiorstwach amerykańskich menedżerowie wyszli z założenia, że trzeba wyeliminować absolutnie wszystkie czynności nie mające związku z potrzebami klienta. Obowiązywało hasło: każdą czynność, jaką wykonujemy, robimy dla klienta. W wielu przypadkach okazało się, że połowa czynności jest zbędna. Wyszło na jaw, że sprawozdawczość robi się tylko po to, aby zaspokoić czyjąś zachciankę w centrali, a papierkowa robota nie daje żadnej korzyści klientowi. Książka na ten temat (Reengineering the Corporation - M. Hammer, J. Champy – przetłumaczona na polski) stała się przed laty w kilkunastu krajach świata prawdziwym manifestem biznesu. Odpowiedź na pytanie postawione w tym rozdziale nie jest więc banałem. Serwis stanie się wtedy dobry, jeśli będzie interesujący dla słuchacza. Redagujemy wiadomości dla słuchacza, a nie „pod kierownika”!
CZYM JEST INFORMACJA?
Informacja jest jednym z trudniejszych gatunków dziennikarskich. Obowiązuje tu zwięzłość, rzeczowość, jasność przekazu. Jasność pisania wynika zazwyczaj z jasności myślenia. Dziennikarze ze skłonnościami do reporterki, z zacięciem publicystycznym czy felietonowym mają trudności z poprawnym napisaniem prostej informacji. Dlatego też polecam stałe doskonalenie umiejętności pisania wiadomości, np. poprzez wnikliwe czytanie prasy, depesz agencyjnych, poprawianie w myślach usłyszanej czy przeczytanej właśnie informacji. Dobrym materiałem szkoleniowym jest prasa fachowa lub wewnętrzne wydawnictwa. W dziennikarstwie obowiązuje zasada: wszystko można skrócić. Każda informacja powinna podlegać fachowej adiustacji.
Z dotychczasowej praktyki wynika, że informacje kierowane do serwisu nie są właściwie adiustowane. Z pewnością przeszkodą jest ogromny pośpiech, jednak nie usprawiedliwia on licznych błędów formalnych, merytorycznych i logicznych pojawiających się w serwisie. Najlepiej, jeśli adiustacja informacji robiona jest wspólnie z dziennikarzem. Ma on wtedy okazję zauważyć popełnione błędy, wyjaśnić niedopowiedzenia itp.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW