Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Państwa dziecięce, rozbójnicze i żebracze
dodano 11.09.2007
Jakiś czas temu napisałem parę notatek i szkiców, zabawiając się niby Monteskiusz w charakterystykę państw "normalnych inaczej", w których wszystko, z różnych przyczyn, postawione zostało na głowie.
PAŃSTWA DZIECIĘCE
"Państwa socjalistyczne przypominały państwa dziecięce", napisał w swoim eseju dla "Rzepy" pan Bora Cosić, znany serbski pisarz i publicysta. I trudno nie odmówić mu racji, nasze społeczeństwa przypominały i nadal przypominają małe dziecięce państwa, w których obywatele grają rolę dzieci, a urzędnicy państwowi rodziców. Państwo to wielki surowy ojciec, głowa rodziny z podkręcanymi wąsami w stylu wujka Stalina albo Bismarcka. Do niego w socjalizmie należy podejmowanie decyzji o rozdziale żywności, przydziale mieszkań, i urzędowych stanowisk. Jak wiadomo dzieci wyłączone są z prawa dysponowania własnością, a to prawo przysługuje im jedynie biernie , i czekają.
Ale dzieci w śmiesznych republikach nie dorastały nigdy, i nigdy nie miały dorosnąć, pod maską bowiem dobrego ojca-żywiciela, w swoim domu kryła sie prawdziwa twarz satrapy i tyrana który niewolił swoje dzieci, w krainie poddanych tyrani.
Ojciec pożerający swoje dzieci? no no no! Ale znaliśmy w mitologi takich złych ojców pożerających swoje dzieci. Zamiast dorosłego życia w krainie dziecięcych państewek, dziecięcych zabaw i chorągiewek, przemarszów, przemówień , proporczyków, i flag,
-a dzieci poza obowiązkiem zabawy w udawany rytuał nie były odpowiedzialne za resztę swojego życia.Państwo MA dawać, ma załatwiać, leczyć zęby, utrzymywać, żywić i dawać na szkoły, załatwiać renty i emerytury
Świetnie, tylko jest jeden mały problem, państwo żeby dawać musi najpierw komuś zabrać, w postaci podatków, składek, przymusowych opłat na ZUS, FUS, i KRUS, i co tam jeszcze. Praca dochodu nie przynosi? nie szkodzi, dopłacimy, masz dochód , to dobrze bo właśnie musisz dopłacić.
Dziecinne zabawy w pracę, sklep, szkołę, sprzedawanie i kupowanie, w których role pieniędzy grały kolorowe papierki i kawałki szkła, odtwarzane były potem, w dorosłym życiu...
...zabawy w płacenie za towary i zabawy w prace, udawanymi pieniędzmi za udawane i byle jakie towary, byle jakimi pieniędzmi, które są tak naprawdę na niby. Praca na aby -aby, a reszta na byle jak. Słabe, byle jakie, tanie i mało warte. Wszystko udaje wszystko. Dziecięce parlamenty z małymi śmiesznymi chłopcami...
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW