„Dzienniki” to zbiór notatek i komentarzy malarza, postrzeganego jako postać przełomowa w dziejach nowoczesnej sztuki. Na Dzienniki składają się nie tylko informacje o indywidualnych źródłach i inspiracjach artysty, lecz także relacje z życia codziennego oraz intymne wynurzenia malarza...

Miłości, wrogości i słabostki – to tylko niektóre z najskrytszych uczuć, jakie malarz przelewa na karty swych dzienników. W swoich zapiskach jest raz niezwykle skrupulatny, innym zaś razem zaczyna temat, nie ciągnąc go, niestety,  do końca. Choroby, okresy w których nie mógł malować są opisane bardzo powierzchownie. Jednak, gdy malarz zobaczył, spotkał rzecz, która inspirowała natychmiast notował to w swoim dzienniku. Czytamy więc o statkach, które dają natchnienie, rzeźbach które robią wrażenie i postaciach wartych uwiecznienia. NIe przeczytamy jednak o wydarzeniach szokujacych i mrożącyh krew w żyłach. Taka, niestety, jest forma dzienników i z tym musimy się pogodzić.

Nie można jednak narzekać – książka ta to ogromna skarbnica wiedzy na temat życia malarza i czasów, w których przyszło mu tworzyć. Francja ze swoją stolicą, przepięknymi miasteczkami, które stanowiły natchnienie dla artysty.

- Delacroix był przede wszystkim kolorystą, artystą malującym ze swobodą, co po okresie bardzo oszczędnej kolorystyki i sztywnej kompozycji czasu klasycyzmu - wniosło element żywiołu już samą formą. W zakresie tematyki okazał się nowatorem, gdyż wiele jego dzieł dotyczyło ważnych wydarzeń jego czasów, głównie politycznych - tak więc był Delacroix twórcą "zaangażowanym" (dotąd współczesne wydarzenia pojawiały się w postaci alegorii lub panegiryków na konkretne zamówienie, ewentualnie jako ryciny i satyra prasowa) - możemy przeczytać o malarzu w jego biogramie. Był także twórcą dzieł religijnych, mimo że sam czasem deklarował ateizm. Na kartach dzienników znajdziemy wiele przykładów, które obalają ten oraz inne - utarte opinie na temat malarza.  

To książka przeznaczona jest nie tylko dla historyków sztuki, ale przede wszystkim dla tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś nowego o życiu osobistym Delacroix i czasach, w których żył. Zdecydowanie polecam.