Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
KATOLICYZM MIECZEM PISANY
dodano 01.04.2009
Ostatnimi czasy, przedstawiciele kościoła katolickiego starają się zatuszować morderstwa, jakich dokonano na rozkaz papieży...
Siła i potęga Kościoła rzymskiego nie jest i nigdy nie była oparta na mocy wiary.
Wy katolicy, niechętnie chcecie poznać swoją krwawą historię.
Za czasów Apostolskich i po apostolskich w basenie M. Śródziemnego i na Bliskim Wschodzie powstawały zbory, zgromadzenia, Założone Ramieniem Pana Jezusa. W Antiochii, w Jerozolimie, w Smyrnie, a także w Rzymie rozkwitały pąki Nowej, Prawdziwej Wiary. Zgromadzenia te były niezależne od siebie, z własnymi biskupos, opiekunami strzegącymi depozytu wiary. Zbory te jak już wspomniałem, działały niezależnie, jednak utrzymywały ze sobą kontakty korespondencyjne i osobiste, przez wybranych wysłanników.
Oddzielnego biskupa posiadał każdy zbór, lub zbory będące w Rzymie. Mówiąc jednak najkrócej, jak tylko można w informacji internetowej, zbór w Rzymie (a przynajmniej jego część) popełnił błąd, który obnażył brak wiary i miłości do Zbawiciela Pana Jezusa i Jego Ojca.
Zgromadzenie to postanowiło oddać się pod opiekę rzymskiej władzy, by ona przy pomocy miecza, a rzymski kościół przy pomocy odpowiednio wyeksponowanych gróźb, mogli razem w zgodzie, czy nie zgodzie, niszczyć i podbijać zbory, które nie podporządkowały się cesarsko-papieskim rozkazom!
W ten sposób, krok po kroku siłą własnej perswazji rzymski Kościół, wyrósł na największego molocha na Naszej Planecie. Swoje zabójcze aspiracje wyuczone od rzymskich cesarzy, przelał na średniowieczne stosy Inkwizycji, gdzie tortury i groźby, ukryty sztylet i trucizna, prowadziły do nawracania na ``prawdziwą`` wiarę. Żeby o tym wszystkim przeczytać wystarczą encyklopedie i wiadomości ściągnięte z internetu.
Jeszcze stosunkowo nie tak dawno w Krakowie i innych miastach księża na ambonach nawoływali do niszczenia zborów innych wyznań. Wielokrotnie sławne nazwiska o których czytacie na lekcjach historii, to były bestie w ludzkiej skórze. Na rozkaz z ambon krakowscy żacy wywlekali z grobów innowierców i zawieszali na ścianach dopuszczając się sprośności i bezeceństw.
I pomyśleć, że papież PIUS XII wygłosił w 1946 roku przemówienie do członków Konferencji pielęgnującej historyczność Inkwizycji, takie słowa:
<SUROWOŚĆ PROCEDURY NAJWYŻSZEJ ŚWIĘTEJ KONGREGACJI ŚWIĘTEGO OFICJUM JEST CHCIANA PRZEZ ŚWIĘTOŚĆ DÓBR, KTÓRE MA OBOWIĄZEK BRONIĆ ORAZ PRZEZ WAGĘ PRZESTĘPSTW, KTÓRE MA SĄDZIĆ, A PAN BÓG PATRZY NA ŚWIĘTE OFICJUM Z UPODOBANIEM> (Atti e discorsi di Pio XII, t.8, str.370,371).
Leksykon Religioznawczy Wydawnictwo Współczesne, Warszawa 1988 - Redakcja Tygodnika Współczesnego ARGUMENTY, hasło: Inkwizycja, str.91,92
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW