Według użytkowników Internetowego Serwisu Pracy JOBS.PL dobrą pracę mają szansę zdobyć ci, którzy uzyskali wykształcenie techniczne/ IT. Takiej odpowiedzi na sondażowe pytanie „Jakie kierunki studiów gwarantują dobrą pracę” udzieliło blisko 40% respondentów.
Na drugim miejscu nie znalazły się jednak kierunki związane z finansami (12%) ani z marketingiem i zarządzaniem (7%). Niewielu doceniło też medycynę (9%) i studia humanistyczne (2%).
Na co więc oddała swój głos blisko 1/3 osób biorących udział w sondzie? Okazuje się, że w przypadku 32% respondentów znalezienie dobrej pracy to przede wszystkim kwestia szczęścia, nie mająca nic wspólnego z kierunkiem kształcenia.

Zaskakująca może się wydawać tak niska ocena pozatechnicznych kierunków szkolenia. Tym bardziej, że na rynku nie brak zdolnych i docenianych absolwentów filologii angielskiej, psychologów, szkoleniowców, kontrolerów finansowych, biegłych rewidentów czy księgowych.
Prawdą jest jednak, że od kilku lat – nie tylko na polskim rynku pracy – najbardziej poszukiwani i cenieni są specjaliści o wykształceniu technicznym: inżynierowie budownictwa, architekci, automatycy, elektronicy, programiści i graficy komputerowi. Popyt na pracowników tych specjalizacji związany jest przede wszystkim z dobrą sytuacją gospodarczą Polski i wieloma inwestycjami zagranicznymi, w tym w np. centra techniczne i technologiczne. Polscy inżynierowie są także doceniani poza Polską i coraz częściej korzystają z ofert zagranicznych pracodawców. To zmusza polskie firmy do jeszcze intensywniejszych działań w procesie budowania kadr. – Potencjalnym pracownikom proponuje się nie tylko atrakcyjne wynagrodzenie, ale także dodatkowe świadczenia: kompleksową opiekę zdrowotną dla całej rodziny, pakiety profesjonalnych szkoleń, kursy językowe, abonamenty na zajęcia sportowe (siłownia, basen) lub wydarzenia kulturalne (kino, teatr) – tłumaczy Dariusz Bednarczyk z JOBS.PL. - Nic więc dziwnego, że absolwentom kierunków technicznych dużo łatwiej powiedzieć, że mają dobrą pracę – dodaje.
W innych branżach między sobą konkurują raczej pracownicy niż pracodawcy, co naturalnie obniża ich teoretyczną wartość. Dlatego jeśli kończyłeś marketing i zarządzanie, a masz dobrą pracę, to oprócz odpowiednich kwalifikacji z pewnością miałeś dużo szczęścia.