Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Vettel wygrywa w chińskim deszczu, Kubica utonął
dodano 20.04.2009
Sebastian Vettel wygrał tegoroczne GP Chin. Na mokrym torze w Szanghaju działo się wiele. Niestety, znów fatalnie pojechał Robert Kubica. Polak był dopiero trzynasty.
Na 21. okrążeniu mogliśmy poznać kolejną ciekawostkę w Formule 1. Mechanicy BMW, zdenerwowani biernością inżynierów we wprowadzaniu nowych pakietów aerodynamicznych, postanowili nie dokręcić nosa w bolidzie Polaka, licząc na zwiększenie prędkości. Nie udało się to, niestety, ale przynajmniej Heidfeld mógł wyprzedzić Kubicę, który musiał zjechać do boksu. Podczas wymiany nosa z bolidu Polaka wylała się jakaś substancja. Zazwyczaj w pobliżu przedniego skrzydła jest płyn hamulcowy. Mechanicy postanowili jednak sprawdzić to przy następnym pit stopie. Dodam, że w chwili tej awarii Robert był dziesiąty.
Deszcz nie przestał padać do końca wyścigu. Tylko Nico Rosberg zdecydował się na zmianę opon na przejściowe. Nie był to dobry pomysł. Jeszcze na kilka okrążeń przed metą wydawało się, że pierwsze punkty w historii występów w F1 zdobędzie zespół Force India. Jednak na 5. okrążeniu przed końcem Adrian Sutil wpadł w poślizg i uderzył w bandę.
Nokaut Vettela
Młody Niemiec jechał niezagrożenie do mety i wygrał swój drugi wyścig w karierze. Tuż za Vettelem był jego kolega z zespołu Red Bulla, Mark Webber. Trzeci był Jenson Button. Bez punktów skończyli Massa oraz Raikonen. Oznacza to, że zespół Ferrari, po trzech wyścigach tego sezonu pozostaje bez zdobyczy punktowej. Na prowadzeniu w klasyfikacji konstruktorów umocnił się zespół Brawn GP (3. i 4. miejsce w Chinach), a w klasyfikacji kierowców Jenson Button. Robert Kubica mówił, że tylko cud mógłby mu dać punkty. Tak naprawdę wystarczyłoby jednak jechać bez błędów.
Na ostateczny wynik Kubicy powinniśmy poczekać. Pamiętamy przecież, że podczas debiutu w F1 na Hungaroring, Polak został zdyskwalifikowany za zbyt małą wagę bolidu. Biorąc pod uwagę to, jak wiele elementów odpadło z jego "beemki" podczas kolizji z Trullim jest możliwe, że również to spowoduje kłopoty.
Kolejny wyścig już za tydzień w Bahrajnie.
Wyniki GP Chin:
1. S. Vettel (Red Bull)
2. M. Webber (Red Bull) + 10.9
3. J. Button (Brawn GP) + 44.9
4. R. Barichello (Brawn GP) + 63,7
5. H. Kovalainen (McLaren) + 65.1
6. L. Hamilton (McLaren) + 71.8
7. T. Glock (Toyota) + 74.4
8. S. Buemi (Toro Rosso) +76.4
9. F. Alonso (Renault) + 84.3
10. K. Raikonen (Ferrari) + 91.7
11. S. Bourdeais (Toro Rosso) + 94.1
12. N. Heidfeld (BMW Sauber) + 95.8
13. R. Kubica (BMW Sauber) + (oficjalna strona F1 nie podaje straty...)
14. G. Fisichella (Force India) + 1L
15. N. Rosberg (Williams) + 1L
16. N. Piquet (Renault) + 2L
17. A. Sutil (Force India) - nie ukończył (+6L)
18. K. Nakajima (Williams) - nie ukończył (+13L)
19. F. Massa (Ferrari) - nie ukończył (+36L)
20. J. Trulli (Toyota) - nie ukończył (+38L)
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW